Kunihiko Morinaga przyjął geometryczne podejście do projektowania mody w nowym kierunku dla naszych niespokojnych czasów, eksplorując pojęcie odzieży jako „mobilnego domu” z rozłożystymi, przypominającymi namioty projektami, z których każdy wykonany jest z tkaniny antywirusowej z wzorem mierzącym dwa metry szerokości, idealnym do społecznego dystansu.
Ustawione na tle góry Fuji w 11-minutowym filmie, modelki wyłoniły się ze swoich tymczasowych domów w wersjach projektów, które zostały zebrane i nawarstwione w kreatywny sposób, aby stać się obszernymi koszulami, płaszczami i pelerynami, które ukłoniły się w stronę strojów z epoki z ich falbanami objętości. Było to w ostrym kontraście do futurystycznego skrętu ich technicznej tkaniny, która nawet świeciła w ciemności i neonowej palety kolorów.
Rzeźbiarskie nakrycia głowy w kształcie maski zaprojektowane przez japońskiego architekta Kengo Kumę podwoiły się jako abażury, notatki z pokazu mówiły, że były też przezroczyste trampki wykonane we współpracy ze Spingle Move.
Jak zawsze, podejście Morinagi było sprytne i koncepcyjnie interesujące. Możliwość noszenia – z wyjątkiem wypadu na kemping, który i tak jest obecnie poza zasięgiem radarów dla większości świata – to już inna sprawa.