Bernadette McAliskey, która jako Bernadette Devlin była polityczną figurą w Irlandii Północnej 50 lat temu, powiedziała, że nie zagłosowałaby w plebiscycie granicznym, aby przyłączyć się do Republiki, którą nazywa Wolnym Państwem.
Na imprezie w Derry w poniedziałek upamiętniającej 50. rocznicę bitwy o Bogside, 72-letnia McAliskey ostrzegła, że Irlandczycy muszą wyjść z „nacjonalistycznej rozmowy”.”
The Irish Times doniósł, że powiedziała: „To jest coraz bardziej wąskie i sekciarskie i w świecie, gdzie nacjonalizm jest piekielnie silny na faszyzm, prędzej czy później zaprowadzi nas w tym samym kierunku.”
Powiedziała, że nie ma „żadnej postępowej agendy nacjonalistycznej na tej wyspie w tym czasie.” Zapytała: „Kto przy zdrowych zmysłach w sondażu granicznym głosowałby za przyłączeniem się do Wolnego Państwa?”
„Kto przy zdrowych zmysłach przyłączyłby się do istniejącego Wolnego Państwa? Nikt! Cóż, w każdym razie nie ja.”
Czytaj dalej: Irlandczycy, którzy otrzymali zakaz wjazdu do USA
McAliskey był jednym z przywódców w katolickiej dzielnicy Bogside w Derry, kiedy zamieszki wywołane paradą Apprentice Boys przerodziły się w trzydniową bitwę od 12 do 14 sierpnia 1969 roku, pomiędzy RUC a lokalnymi działaczami zdeterminowanymi, by trzymać ich z dala od tego obszaru.
Bernadette Devlin, niosąca trumnę na pogrzebie Dolores Price.
Skończyło się to rozmieszczeniem armii brytyjskiej na ulicach Irlandii Północnej, a to, co miało być ograniczoną operacją, trwało przez 38 lat i stało się najdłuższą ciągłą kampanią w Wielkiej Brytanii.
Na kilka dni przed swoimi 22. urodzinami, działaczka na rzecz praw obywatelskich McAliskey została najmłodszą posłanką, kiedy została wybrana z Mid-Ulster do Westminsteru w kwietniu 1969 roku. Sprawowała swój mandat jako niezależna republikanka do 1974 roku.
W Westminsterze, w dzień po Krwawej Niedzieli w 1972 roku, spoliczkowała torysowskiego ministra spraw wewnętrznych Reginalda Maudlinga po twarzy, gdy błędnie twierdził, że spadochroniarze, którzy zabili 13 maszerujących, strzelali w samoobronie.
W tym tygodniu, przewidując, że Irlandia Północna wyjdzie z Unii Europejskiej w ramach Brexitu, oskarżyła „klasy kapitalistyczne Irlandii” o wychwalanie cnót UE.
Dodała: „My, którzy się temu sprzeciwiamy, musimy znaleźć zjednoczoną europejską platformę sprzeciwu, i myślę, że pozostanie nam wyjście (z UE), które pozostawia nas jeszcze bardziej odizolowanych od naszych europejskich kolegów i europejskiego ruchu związkowego.
„In or out, the fight goes on.”
Czytaj dalej: Zgony w Derry poprzedzają bitwę na Bogside