Byli skinheadzi z lat 80. zastanawiają się nad znaczeniem swoich fryzur z Chelsea

Pamiętam, że w tamtych czasach widziałam kilka skinheadzkich dziewczyn. Myślę, że dla mnie reprezentowały one ostateczny bunt wobec społeczeństwa, a także pewną dozę odwagi dla dziewczyny, która zgoliła włosy! Miały w sobie element niebezpieczeństwa i zdecydowanie odwracały głowy, co było atrakcyjne dla znudzonej 16-latki z miasteczka w Essex. Myśląc o tym teraz, częścią tej atrakcyjności było również to, że byłaś traktowana na równi z innymi kobietami, co w późnych latach 80-tych i wczesnych 90-tych praktycznie nie istniało. Zawsze myślałem o sobie jako o skinheadzie, a nie skinbird.Â

Moje włosy stopniowo stawały się coraz krótsze od kiedy skończyłem 15 lat. Moja mama była fryzjerką, więc dała mi pierwszą fryzurę, coś w rodzaju pixie crop. Ale i tak były za długie, więc chodziłam do jej pokoju, gdzie trzymała nożyczki i skracałam je. W końcu poszłam do fryzjera pewnej soboty po pracy (byłam sobotnią dziewczyną w salonie fryzjerskim, w którym pracowała moja mama) i poprosiłam o ścięcie piór nr 4, jak to było wtedy znane â twoja grzywka z tyłu i na boki była znana jako pióra. Pamiętam, że siedząc na tym fryzjerskim krześle czułam się jakbym przybyła! Jeden z bardzo niewielu razy Iâve miał fryzurę i kochał go.Â

Nie pamiętam naprawdę moi rodzice mają poważne reakcje, Myślę, że ewentualnie mogli zobaczyć sposób mój wygląd był wyłaniając choć nie sądzę, że byli zbyt zadowoleni, gdy kilka tygodni później wziąłem moją siostrę do fryzjera i wróciła z tej samej fryzury, miała 13 lat! Życie w małym miasteczku Essex z tak charakterystycznym wyglądem sprawiało, że łatwo było cię rozpoznać, a przyjaciele moich rodziców byli zbyt chętni do opowiadania bajek na nasz temat.Â

â Dla mnie stanowiło to ostateczny bunt wobec społeczeństwa, plus pewną ilość odwagi dla dziewczyny, aby zgolić włosy! Miały w sobie element niebezpieczeństwa i zdecydowanie zwracały na siebie uwagęâ â Amber BettertonÂ

Aby uciec od lokalnych plotek, zaczęłam jeździć do Londynu przy każdej nadarzającej się okazji. Chodziłam do sklepu Last Resort na Petticoat Lane i do znanego pubu, w którym przesiadywali skinheadzi. Dziewczyny były bardzo dumne z naszych włosów, pamiętam, że zawsze byłam lekko zazdrosna o dziewczyny z naprawdę długimi piórami, im dłuższe tym lepsze. Pamiętam, że chłopaki mieli taką samą obsesję na punkcie swoich włosów, nigdy nie pozwalano im odrosnąć, a jeśli ktoś to robił, to zazwyczaj dlatego, że miał rozmowę kwalifikacyjną do pracy, jak tylko dostawał pracę, od razu pojawiały się maszynki do strzyżenia. Kiedy miałam 19 lat zaszłam w ciążę i w końcu poddałam się presji moich rodziców, którzy uważali, że najlepiej będzie, jeśli odrosną mi włosy na czas macierzyństwa, chociaż jaka różnica w obcięciu włosów sprawia, że nie wiem.

Cięcie włosów było zdecydowanie sposobem na przesuwanie granic, mini bunt. To dało mi pewność siebie i dało mi poczucie przynależności w czasie, kiedy nie działo się wiele innego â w latach 81-82 było wysokie bezrobocie. Spoglądam wstecz na moje skinheadowskie lata z ogromnym uśmiechem, spędziłem absolutnie najlepszy czas, robiłem różne rzeczy i poznałem wielu przyjaciół z całego świata. Było bardzo dużo koleżeństwa z skinami i nadal jestem w kontakcie z niektórymi.

Chciałbym wrócić do tego wyglądu, ale nie jestem już tak odważny, a wiek ma się lepiej ode mnie â mam 56 lat! Robię co 10 lat lub tak skończyć z pixie crop i wybielić go na blond, czuję, że to wzywa mnie ponownie. W tej chwili jest to krótki bob z podcięciem, nr 3, mój własny sekretny ukłon w stronę mojej przeszłości.

Dodaj komentarz