He’s gone.
To właśnie powiedziała policja w Springfield o domniemanym oszuście z Craigslist, który był badany przez miesiące w związku z podejrzeniem, że oszukał ludzi w co najmniej pięciu stanach i Kanadzie.
„Uciekł i wierzymy, że nie ma go już od jakiegoś czasu,” powiedział w czwartek sfrustrowany Lt. Scott McKee. „Wierzymy, że wziął międzynarodowy lot, w jedną stronę.”
The Register-Guard wstrzymuje się z podaniem nazwiska mężczyzny, ponieważ nie został on aresztowany ani oskarżony. Policja w Springfield potwierdziła, że federalny nakaz został wydany w celu aresztowania mężczyzny, ale zarzuty przeciwko niemu są zapieczętowane.
Prokuratura Stanów Zjednoczonych w zeszłym tygodniu odmówiła komentarza na temat tego, czy wierzyła, że mężczyzna nadal przebywa w kraju. E-mail do biura w czwartek nie został zwrócony.
„Myślę, że z tego rodzaju oszustwami zawsze zakładamy, że sprawca popełnia czyn poza granicami USA, co jest powodem, że te sprawy idą na marne i kończą się trudnościami w ściganiu,” powiedział McKee. „To frustrujące, że był tutaj i mieliśmy go, ale teraz nie mamy.”
Podejrzany był na radarze lokalnych władz od 18 maja, kiedy rzekoma ofiara w Kalifornii powiedziała policji w Springfield, że zaoferował sprzedaż biletów na koncert na Craigslist za 400 dolarów tydzień wcześniej. Ofiara powiedziała, że mężczyzna, który nazywał się „Allen Tucker” zgodził się kupić bilety i wysłał mu pocztą czek na $2,750. Ofiara powiedziała, że „Tucker” powiedział jej, że jego sekretarka popełniła błąd i że ofiara może zatrzymać dodatkowe $250 za swoje kłopoty i zwrócić pozostałe $2,100 przelewem.
Na prośbę „Tuckera” ofiara przelała pieniądze z Walmartu w Kalifornii do Walmartu na Olympic Street w Springfield. Później dowiedział się, że czek, który zdeponował od „Tuckera” nie został zrealizowany w banku, przez co stracił $2,100.
Policja w Springfield rozmawiała z pracownikami Walmartu na Olympic Street i uzyskała nagranie z monitoringu przedstawiające „Tuckera”, który nie jest prawdziwym nazwiskiem tego mężczyzny. Na nagraniu widać czarnego mężczyznę w białym dresie zbierającego fundusze, wychodzącego ze sklepu i wsiadającego do nowszego białego sedana z charakterystycznym szklanym dachem.
Policja z Springfield namierzyła pojazd w domu w Springfield, który przeszukała 27 czerwca. Zebrano wyciągi bankowe, laptopy, biały dres i iPady, jak wynika z dokumentów sądowych.
Ale zaledwie kilka dni przed doręczeniem nakazu przeszukania, mężczyzna uciekł z kraju, twierdzi policja ze Springfield.
Podczas dochodzenia, policja dowiedziała się, że mężczyzna był podejrzany o podobne przestępstwa w Kolorado, Kalifornii, Illinois, Nevadzie i Kanadzie. Był on badany przez policję w każdym z tych stanów, jak również przez amerykański Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Ale wszystkie dochodzenia utknęły w martwym punkcie lub zostały zawieszone z nieznanych powodów i nie postawiono żadnych zarzutów.
McKee powiedział, że jest szczególnie sfrustrowany faktem, że policja w Springfield była bliska aresztowania oszusta, ale straciła go, ponieważ nie miała możliwości prowadzenia wszystkich spraw i przekazała dochodzenie władzom federalnym.
„Ocena federalna, którą otrzymaliśmy od prokuratora amerykańskiego była następująca: 'To wygląda na znaczącą sprawę. Poczekajmy, a my użyjemy naszych uprawnień, aby go aresztować” – powiedział McKee. „Co jest świetne, dopóki on nie zniknie. Mamy konsekwencje, które na niego czekają, ale teraz pytanie brzmi: Jak go dorwiemy? Mamy nakaz w kolejce … Gdzie on się pojawi? Kiedy będziemy w stanie wymusić sprawiedliwość?”
McKee powiedział, że lokalne zarzuty dla ofiary z Kalifornii nie wystarczyłyby, aby utrzymać oszusta w więzieniu na długo, dając mu możliwość ucieczki z kraju.
„Więc to ma sens, aby spróbować i czekać,” powiedział McKee, „ale musisz zważyć czynnik, że jeśli będziemy czekać zbyt długo, on zniknie. I tak się stało.”
Śledź Chelsea Deffenbacher na Twitterze @ChelseaDeffenB. Email [email protected].