I Traded CrossFit For 80 Day Obsession For 1 Week, and This Is What Happened

Zaprojektowany przez superstar Beachbody trener Autumn Calabrese, 80 Day Obsession obejmuje 80 dni unikalnych codziennych treningów wideo i trwa 13 tygodni, aby zakończyć. Każdy trening opiera się na poprzednim, aby pomóc Ci stać się silniejszym każdego dnia. Istnieje również plan posiłków, ale nie stosowałem się do niego podczas tego tygodniowego eksperymentu.

Treningi wideo są przesyłane strumieniowo, więc możesz je oglądać gdziekolwiek masz internet. Trwają one od 30 do 60 minut, a większość z nich średnio od 45 do 60 minut, więc będziesz miał dobry trening bez konieczności poświęcania mnóstwa czasu. Będziesz ćwiczyć sześć dni w tygodniu (od poniedziałku do soboty), a następnie dzień odpoczynku (niedziela). 80 Day Obsession koncentruje się na pomaganiu Ci uzyskać szczuplejsze, bardziej zdefiniowane abs i wyrzeźbione booty, ale tak naprawdę, będziesz absolutnie pracować (i przekształcić) całe ciało. Słodki, zróbmy to!

Źródło obrazu: Beachbody

.

Co myślałem o treningach

Po robieniu CrossFitu regularnie przez prawie cztery lata, byłem przyzwyczajony do podnoszenia dużych ciężarów i wykonywania bardzo intensywnych treningów, byłem mile zaskoczony tym, jak ciężkie są te treningi 80 Day Obsession. Musiałem wypróbować kilka nowych ćwiczeń, używać sprzętu, którego zwykle nie używam, skupić się na większej liczbie powtórzeń z mniejszymi ciężarami i wykonywać więcej ćwiczeń plyo i cardio. To była fajna zmiana tempa i scenerii, ponieważ zrobiłem wszystkie te treningi w domu sam.

Źródło obrazu: Beachbody

Co lubiłem

Naprawdę nie mogłem pokonać wygody bycia w stanie wykonywać treningi w domu o każdej porze dnia. Byłam w stanie dopasować treningi zanim dzieci się obudziły lub po tym jak poszły spać. Ponieważ trwały one tylko 60 minut, zaoszczędziłam mnóstwo czasu w porównaniu z półgodzinną jazdą do mojego CrossFit boxu, godzinnym treningiem i półgodzinną jazdą do domu.

Energiczny, pozytywny i zachęcający styl trenerski Autumn Calabrese był niezwykle motywujący. Jest zabawna, ale także twarda i zainspirowała mnie do popychania siebie, mimo że ćwiczyłam sama. Podobało mi się również, że używaliśmy opasek oporowych i ślizgaczy (były to moje ulubione ćwiczenia na brzuch!), których rzadko używam w moich treningach CrossFit, i uświadomiłem sobie, że są to świetne elementy wyposażenia do przechowywania w mojej domowej siłowni.

Koszt jest również znacznie tańszy niż CrossFit. Za sześciomiesięczne nieograniczone członkostwo w mojej siłowni, kosztuje 895 dolarów (149,20 dolarów miesięcznie), a ja mam dostęp do wszystkich urządzeń. Za sześciomiesięczne członkostwo Beachbody On Demand kosztuje 59 dolarów (9,84 dolara miesięcznie). Oczywiście, musisz kupić hantle (te mogą być drogie i prawdopodobnie będziesz potrzebować trzech par lekkich, średnich i ciężkich). Trzeba też pętle oporu ($ 15), Siła slajdy ($ 30), i Foam Roller ($ 30), więc to dodaje na dodatkowe $ 100 co najmniej. Ale 80 Day Obsession jest nadal tak dużo mniej kosztowne.

Image Source: Beachbody

What I Didn’t Like

Tęskniłem za moją siłownią! Chociaż jesień jest optymistyczna i czułem się jakbym miał swojego osobistego trenera pracującego ze mną w piwnicy, to w żaden sposób nie dorównywało to energii i wewnętrznemu napędowi, który mam podczas treningu z moimi kolegami z CrossFit. Zdecydowanie nie pchałem się prawie tak mocno, jak w mojej siłowni.

Ale chociaż treningi były wymagające, a ja byłem w lewo huffing i puffing i obolały następnego dnia, nie były one prawie tak intensywne jak treningi CrossFit, i nie podobało mi się to. Nawet jeśli treningi 80 Day Obsession stają się coraz trudniejsze, nic nie może się równać z trzymaniem sztangi, wspinaniem się po linie czy używaniem wioślarza.

Nie byłem również fanem sześciu dni treningów, nawet jeśli skupiały się one na różnych częściach ciała, z jednym dniem odpoczynku. Wolę mój harmonogram CrossFit niedziela, poniedziałek, czwartek aktywnego odpoczynku i wtorek, środa, piątek, sobota pracy na zewnątrz.

Wiem, że powiedziałem, że korzyścią z 80 Day Obsession jest to, że możesz wykonywać treningi w dowolnym czasie. Chociaż pomysł posiadania tej elastyczności jest niesamowity, w rzeczywistości sprawił, że było mi o wiele trudniej trzymać się go – nigdy nie byłbym w stanie zrobić tego długoterminowo. Konieczność bycia w mojej siłowni o określonej godzinie na zajęcia zmusza mnie do nadania im priorytetu. Wiedząc, że moja społeczność CrossFit i trenerzy oczekują ode mnie, że się pojawię, trzymam się odpowiedzialności. Po prostu nie mam na tyle dyscypliny, żeby zmusić się do ćwiczeń o tej samej porze każdego dnia samemu. To jest o wiele mniej inspirujące.

Źródło obrazów: Beachbody

Watch This!

Class FitSugar

Will I Give Up CrossFit For 80 Day Obsession?

Nie da się zaprzeczyć, że 80 Day Obsession to program kickass. To niesamowite, że 13 tygodni treningów jest zaplanowanych i łatwych do naśladowania. Jest przystępny, wygodny, inspirujący i skuteczny. Każdy, kto podąża za tym programem, najprawdopodobniej poczuje się silniejszy po jego zakończeniu. Jest on również popularny w mediach społecznościowych, więc śledzenie innych ludzi, którzy wykonują 80 Day Obsession może być motywujące i pomóc ci trzymać się programu przez pełne 80 dni.

Z tym, co powiedziałem, moja obsesja nadal leży w CrossFit. Naprawdę cieszyłem się treningami 80 Day Obsession i uczeniem się nowych ćwiczeń, i kochałem Jesień i koszt i wygodę. Ale po każdym dziennym treningu, nigdy nie czułem wewnętrznej siły, pewności siebie, energii i mocy, którą czuję od podnoszenia sztangi, robienia box jumps, wspinania się po linie i robienia niezliczonych burpees.

Co mogę powiedzieć? Uwielbiam ból intensywnych treningów, które pozostawiają mnie tak zdyszanego i obolałego, że czuję się bardziej żywy, bardziej energiczny i bardziej sobą. Ale co ważniejsze, jestem wdzięczny za społeczność CrossFiterów i moich trenerów, którzy inspirują mnie, bym każdego dnia mocno się starał. I to jest warte dodatkowych kosztów i dodatkowego czasu.

Największym powodem, dla którego kocham CrossFit jest to, że nie skupiamy się na przekształcaniu naszego ciała, utracie wagi, rzeźbieniu sylwetki, czy nabraniu zgrabnych kształtów (rozumiecie to). Skupiamy się nie na tym, jak wyglądasz, ale na tym, co potrafisz zrobić. Nie ile ważysz, ale ile możesz podnieść. Nie jak szybko możesz schudnąć, ale jak szybko możesz zrobić 100 piłek ściennych.

Dla kogoś, kto zmagał się z obrazem ciała, dietami i utratą wagi, CrossFit był dla mnie jak terapia. Poprawił moje zdrowie psychiczne i sprawił, że pokochałam swoje ciało za jego możliwości, a nie wygląd. Czuję się bardziej zainspirowana, bardziej spełniona i szczęśliwsza po znalezieniu CrossFitu, i za to na zawsze będę miała obsesję.

Źródło obrazu: Beachbody

Dodaj komentarz