- Kim Kardashian mówi, że opuściła swoją pierwszą Met Gala płacząc.
- Była naprawdę zdenerwowana przez memy, które ludzie robili na temat jej stroju z kwiatowym nadrukiem.
Please join me as we look back to 2013, aka the year when Miley Cyrus twerked with Robin Thicke at the VMAs, the Harlem Shake was a thing, and the Jonas Brothers announced their split. Był to również rok, w którym Kim Kardashian zadebiutowała na Met Gala w tej ikonicznej kwiatowej sukni Givenchy, i najwyraźniej jej noc nie skończyła się *nie* dobrze.
W nowym wideo dla Vogue, Kim opowiada całą historię swojej pierwszej Met Gali, łącznie z tym, że myślała, że nikt jej nie chciał na tym wydarzeniu. „Kanye występował, więc właściwie nie byłam zaproszona”, powiedziała. „Byłam tylko plus-one Kanye’a i to było dla mnie w porządku, ponieważ nigdy tak naprawdę nie marzyłam, że będę na Met Ball. Wiem, że nikt naprawdę prawdopodobnie nie chciał mnie tam w tym czasie.”
I chociaż na początku była podekscytowana, noc zakończyła się łzami po tym, jak zobaczyła, jak ludzie reagują na jej wygląd. Ona mówi:
„Podczas jazdy samochodem tam, pamiętam jak Kanye powiedział, 'Wyglądasz tak pięknie, jestem tak szczęśliwy dla ciebie.’ A potem płakałam przez całą drogę do domu, bo po prostu nie mogłam w to uwierzyć. Były te wszystkie memy o mnie i tej kanapie, i myślę, że Robin Williams nawet tweetował, powiedział, że wyglądam jak Pani Doubtfire. To była cała ta sprawa i po prostu płakałam.”
Na szczęście, chociaż, Kim patrzy wstecz na swój wybór noszenia sukienki bez żalu. „Teraz ją kocham,” powiedziała. „Patrzę wstecz i jestem jak, 'Wow, oni mieli wizję. To jest chore.’ Pamiętam tylko, że bliźniaczki Olsen podeszły do mnie i pokochały mój strój i moje rękawiczki, więc żaden z krytyków nie miał znaczenia, ponieważ bliźniaczki Olsen to zatwierdziły.”
Tap here to vote