Kto wygra komiksową walkę Batman vs. Flash? Czy Mroczny Rycerz ma w ogóle szanse w starciu ze Szkarłatnym Speedsterem?
Kto to wygra? Batman vs. Flash
Na powierzchni oceanu pojawia się czerwona smuga błyskawicy. Flash przybył na kamienistą plażę zwaną Sapper Hill, na wyspie u wybrzeży Argentyny. Barry Allen, najszybszy żyjący człowiek, skanuje teren, szukając jakichkolwiek śladów człowieka, którego nazywają Największym Detektywem Świata.
Flash Fact: Wciąż jest tu 20 000 min lądowych pozostałych po konflikcie o Falklandy. Nie chcę nawet wiedzieć, jak Bruce’owi udało się przekonać rząd brytyjski, by dał mu dostęp do wyspy, ale to był dobry wybór. Będzie chciał kontrolować teren. To oznacza…
Pierwsze miny detonują, rozkwitając w odłamkach i płomieniach. Śmiejąc się, Flash omija eksplozje.
Aaaa i tam są. Sprytnie, Bruce.
Milę dalej Batman marszczy brwi.
Wprowadza sekwencję komend do bezzałogowego Bat-samolotu, lecącego na wysokości 15 000 stóp nad wyspą. Na jego sygnał Batplane zbacza z kursu, zrzucając na wyspę 55-galonowe beczki szybkoschnącej piany.
Flash Fact: Prędkość końcowa to maksymalna prędkość, jaką może osiągnąć obiekt w swobodnym spadku: 9,8 m/s². Innymi słowy…
Beczki uderzają w wyspę, piana rozszerza się i twardnieje, powstaje ogromna nowa roślinność w kolorze grzybów. Błyskają błyskawice, a czerwona plama omija nowe przeszkody.
Zbyt wolno, Bruce.
Widzą Batmobil, imponujący czołg, naszpikowany bronią.
Wprowadźmy cię na tę imprezę.
Batman ma ledwie chwilę, by zarejestrować smugę zbliżającą się do Batmobilu.
Nie jest nawet rozmazana – jest zbyt szybka, by oko mogło ją zarejestrować. Na horyzoncie pojawia się smuga czerwieni, a w następnej chwili…Mija sekunda, może dwie. Pojawia się migotanie czerwonego światła, a potem stoi przed Batmobilem. Rozebrał go do samych opon – naboje do worków z fasolą i kanistry z gazem łzawiącym leżą u jego stóp.
W mgnieniu oka stoi na szczycie kokpitu Batmobilu, stukając w hartowane szkło.
„Wiem, że tam jesteś, Batmanie. Gotowy, by mieć to już za sobą?”
Jeśli tak mówi.
Rozdzierający uszy skowyt rozdziera powietrze, rzucając Flasha na kolana. Chwyta się za głowę, jego krzyki zagłuszane są przez wrzask. Batman wyskakuje zza skały, kilkanaście metrów od Batmobilu, i rzuca pulsujący niebieski granat.
Barry jest najszybszym żyjącym człowiekiem. Ale wciąż ma bębenki w uszach.
Granat eksploduje w białej chmurze. Nawet z tak daleka, przez swój izolowany kombinezon, Batman czuje chłód.
Kryo-granaty. Zaadaptowane z technologii Freeze’a. Spowolnią go, ale…
Rozlega się trzask pioruna, a Flash obraca głowę, zaciskając zęby na bólu i zimnie.
Głupi. Zniecierpliwiłem się. Za szybko. Zaplanowałeś to, Bruce. Ale ja mogę w każdej sekundzie uruchomić tysiąc scenariuszy tej walki. I każdy z nich kończy się tym, że leżysz na ziemi.
Batman ma chwilę, by zauważyć, że Flash robi krok, a potem:
Fakt o Flashu: Siła równa się masa razy przyspieszenie.
Nie jest teraz blisko prędkości maksymalnej. Ale to wciąż jak uderzenie przez ciężarówkę.
Batman leci do tyłu, chwytając się za klatkę piersiową. Flash ciężko oddycha, potrząsając ramionami, próbując pozbyć się zimna. Widzi, że Batman krzywi się, gdy ten sięga po coś za pas.
„Oh, no you don’t!”
W następnej chwili Barry trzyma pas, podnosi go i wysypuje jego zawartość na ziemię.
„Myślę, że to już koniec”, mówi do dyszącego Batmana, na rękach i kolanach. „Nie możesz mnie złapać. Jesteś wystarczająco bystry, by to wiedzieć. Daj spokój, Bruce. Jaki był twój cel?”
Przez ledwo rozchylone usta, Batmanowi udaje się wydusić z siebie śmiech. „Heh…oddychasz nim.”
Przez chwilę Barry nie rozumie. Potem kaszle, raz, dwa razy, i pada na kolana obok Batmana.
„To pochodna toksyny strachu Scarecrowa. Oddziałuje na ośrodki kontroli motorycznej w mózgu” – mówi Batman, boleśnie podnosząc się na nogi. „Wypompowywałem ją na wyspie, odkąd się tu pojawiłeś.” Wyciąga strzykawkę ze swojego buta i wbija ją w nogę Flasha. „Stworzyłem ten paralityk, aby obezwładnić Killer Croca, więc to cię na chwilę zatrzyma.” Staje i wprowadza kolejną sekwencję do swojej rękawicy. Bat-samolot leci nisko, gotowy do zabrania Batmana. „Za godzinę będzie z tobą wszystko w porządku,” mówi do nieruchomego speedstera. „Ale w najbliższym czasie nie będziesz biegał w maratonach.”
Oferuje Barry’emu duch uśmiechu. „Flash Fact.”
Kto wygra? Batman vs. Flash
Batman jest zwycięzcą. Czytelnicy Nerds on Earth również wybrali Batmana jako zwycięzcę, z ponad 65% głosów czytelników, którzy wybrali Krzyżowca w Kapturze, aby pokonać Szkarłatnego Speedstera.
Batman przechodzi do następnej rundy, a stawka zostaje podniesiona.
Polub nas na Facebooku, aby wziąć udział w przyszłych głosowaniach, a także odkryć wiele innych treści od Nerds on Earth.