Low-Income Community College Students Most Likely to Cancel Plans

Dochody studentów wydają się mieć duży wpływ na to, czy kontynuowali naukę w community colleges, czy całkowicie odeszli podczas pandemii COVID-19, według nowej analizy z Community College Research Center w Teachers College of Columbia University.

Analiza, opublikowana w poście na blogu, wykorzystała dane U.S. Census Bureau, które były zbierane co dwa tygodnie od lata z 100.000 losowych adresów. Naukowcy wykorzystali dane z około 25 000 osób, które zgłosiły posiadanie planów community college, albo jako studenci pierwszego stopnia lub kontynuujący naukę, dla co najmniej jednej osoby w swoim gospodarstwie domowym od sierpnia do połowy października.

Od października, ponad 40 procent gospodarstw domowych zgłosiło, że student community college anuluje swoje plany. Innym 15 procent są biorąc mniej kursów lub przełączanie programów.

„Czterdzieści procent jest ogromna liczba odwołań,” powiedział Clive Belfield, pracownik naukowy z centrum, który był współautorem postu z Thomas Brock, dyrektor centrum. „Spodziewalibyśmy się dropoutów, ale nie na taką skalę.”

Jest to również znacznie różni się od tego, co doświadczają czteroletnie uczelnie. Mniej niż 20 procent tych studentów zgłosiło, że odwołują plany studiów, zgodnie z analizą.

Jeśli jedynym czynnikiem odstraszającym było bezpieczeństwo college’u, można by założyć, że stawki byłyby podobne, powiedział Belfield. Zamiast tego pokazuje to, że zarówno bezpieczeństwo, jak i to, jak wirus wpływa na różne grupy ludzi, są czynnikami w decyzjach studentów.

Gospodarstwa domowe ze studentem college’u społeczności były bardziej prawdopodobne, aby zgłosić obawy dotyczące koronawirusa, takie jak złapanie go lub konieczność opieki nad kimś, kto jest zakażony, niż gospodarstwa domowe z czteroletnim studentem college’u. Gospodarstwa domowe studentów community college były również bardziej prawdopodobne, aby powiedzieć, że zmiany pomocy finansowej i przystępność były głównymi czynnikami.

Liderzy college’u społeczności pracowali nad zaspokojeniem potrzeb studentów poprzez zapewnienie usług zdalnych i dodatkowych zasobów, powiedziała Martha Parham, starszy wiceprezes ds. public relations dla American Association of Community Colleges. Ale to nadal ma sens, że ci studenci zmieniają swoje plany.

„Uznając, że studenci community college są starsze, pracują, i zostały nieproporcjonalnie dotknięte przez pandemię, spadek zapisów ma jakiś sens,” Parham powiedział w e-mailu. „Wielu z naszych studentów jest pierwszym pokoleniem i nawigują proces przyjęć na studia zdalnie. Wielu z naszych studentów to rodzice, którzy mogą pracować w domu i opiekować się dziećmi w wieku szkolnym, które uczęszczają na zajęcia w domu. Wielu naszych studentów pracuje w branżach, które zostały dotknięte negatywnymi skutkami pandemii. Studenci mogą nie mieć pasma — dosłownie i w przenośni, aby uczestniczyć w zajęciach w tym czasie.”

Czteroletni studenci byli bardziej skłonni do cytowania zmian w formatach kursów jako czynnik w ich podejmowaniu decyzji. Ale kiedy Belfield zagłębił się w dane dotyczące gospodarstw domowych, odkrył, że zmiany te miały przeważnie pozytywny wpływ na zapisy. Szacuje on, że do jednej czwartej tych studentów zostało zatrzymanych z powodu zmian.

Ponad połowa gospodarstw domowych studentów czteroletnich college’ów zgłosiła, że ich uczelnie zmieniły formaty kursów, w porównaniu z jedną trzecią gospodarstw domowych studentów community college.

„To duża różnica, ponieważ sugeruje, że uczelnie starają się jak najlepiej utrzymać zaangażowanie studentów, a czteroletnie zrobiły to lepiej”, powiedział Belfield.

Trudno jest stwierdzić, jakie zmiany były pozytywne dla studentów, powiedział, ponieważ pytanie spisu powszechnego nie jest specyficzne. On spekuluje, że może to być wiele czynników, od dostępności testów na terenie kampusu do własnej tolerancji ryzyka studentów, która może być napędzana przez ich dochody i dostęp do opieki zdrowotnej. Studenci czteroletnich college’ów są również generalnie młodsi niż studenci college’ów społecznych, więc mogą czuć się bardziej pewni, że wirus nie będzie dla nich czymś więcej niż tylko złą grypą.

Brak równości w danych jest najbardziej widoczny, gdy patrzy się na poziomy dochodów gospodarstw domowych, powiedział. Gospodarstwa domowe o niskich dochodach były ponad dwukrotnie bardziej prawdopodobne niż gospodarstwa domowe o wysokich dochodach, aby zgłosić studenta community college’u porzucającego naukę. Studenci, którzy są również rodzicami i tych, którzy stracili pracę od marca są również znacznie bardziej prawdopodobne, aby anulować ich plany.

„Problem z tym jest, grupy o niskich dochodach będą wychodzić z pandemii z jeszcze mniej umiejętności, więc będą one w jeszcze gorszej sytuacji niż wcześniej,” Belfield said.

Czarnych i Latynosów community college gospodarstw domowych studentów były bardziej prawdopodobne, aby zgłosić anulowanie planu niż ich białych odpowiedników, ale różnica nie była tak duża, jak różnica między poziomami dochodów. Blisko 40 procent czarnych gospodarstw domowych zgłosiło anulowanie planów, 40 procent latynoskich gospodarstw domowych zgłosiło anulowanie planów i nieco mniej niż 35 procent białych gospodarstw domowych zgłosiło anulowanie planów. Gospodarstwa domowe o niskich dochodach były również bardziej prawdopodobne, aby powiedzieć, że naciski finansowe były wpływ na plany community college, analiza pokazuje.

Robert Kelchen, profesor nadzwyczajny szkolnictwa wyższego na Seton Hall University, znajduje wzorce zapisów do community colleges teraz zastanawiające.

Finanse są wyraźnie jednym z najsilniejszych czynników w grze, powiedział. Ale to jest niepokojące, aby zobaczyć, że tak wielu z tych, którzy stracili pracę podczas pandemii są anulowanie planów, jak to są ludzie, którzy zwykle biegają do kolegiów w recesji, powiedział.

Policy mogą podjąć działania, aby pomóc z problemów finansowych studentów. Najlepszą rzeczą, jaką mogliby zrobić, chociaż, jest znalezienie sposobu na uzyskanie wirusa pod kontrolą, Kelchen said.

Julie Peller, dyrektor wykonawczy Higher Learning Advocates, powiedział: „To po prostu stawia dane za tym, co wszyscy wiemy: niższe dochody, pracujący dorośli i rodzice studentów są uderzane najciężej i muszą dokonywać trudnych wyborów, aby zatrzymać lub porzucić studia podczas tej pandemii w sposób, że niektórzy z ich rówieśników nie są.”

Peller nie jest zaskoczony przez analizę ogólnie, ale ona była zszokowana, jak wielu studentów anulowane plany całkowicie, a nie tylko cięcia z powrotem na kursach. Co martwi ją teraz jest jak uczelnie mają zamiar ponownie zapisać tych studentów.

„Istnieją bariery systemowe w ramach systemu” dla utrzymania kwalifikowalności pomocy finansowej i przenoszenia kredytów, Peller powiedział. „Te skomplikowane kwestie są, w czasach niepandemicznych, trudne dla studentów do nawigacji.”

Decydenci polityczni będą musieli zająć się tymi kwestiami, aby uzyskać więcej studentów z powrotem do ukończenia stopni. Instytucje i decydenci polityczni będą również musieli nadal zajmować się cyfrowymi nierównościami na uczelniach, aby zająć się luką równości.

„Myślę, że to nas cofa, ale myślę, że różni się to od innych czasów, ponieważ mamy te dane i możemy mieć nadzieję, że dzięki celowej polityce, staramy się nie powiększać tej luki dalej idąc naprzód”, powiedział Peller.

W oparciu o nadchodzące dane ze spisu ludności, Belfield uważa, że wiosenne zapisy będą tak samo złe jak jesienne. Ludzie potrzebują więcej wsparcia finansowego, aby się zapisać, a Belfield uważa, że rząd federalny powinien wkroczyć, aby zaoferować coś w rodzaju GI Bill dla dzisiejszych studentów. Mógłby również zaoferować więcej pożyczek dla studentów.

„Wola polityczna zawsze była tym, co powstrzymywało nas przed dokonywaniem tych inwestycji, a nie ich sensem ekonomicznym”, powiedział.

Rząd będzie musiał zdecydować, czy wierzy, że college jest dobrą inwestycją dla przyszłości gospodarki, dodał.

.

Dodaj komentarz