Współpraca z Danem Steinbergiem, autorem The Washington Post’s DC Sports Bog była wspaniałym doświadczeniem. Steinberg zaoferował wgląd w świat dziennikarstwa sportowego i zmieniającego się świata dziennikarstwa. Większość dyskusji skupiła się na dziennikarstwie internetowym i blogach. Zanim Steinberg przyszedł, miałem bardzo mało wiedzy na temat blogów. Oto niektóre z rzeczy, które zaskoczyły mnie najbardziej z dyskusji Steinberg.
Liczba postów na blogu dziennie
W przeciwieństwie do regularnych felietonistów lub reporterów ogólnego zadania, blogerzy piszą wiele kawałków dziennie. Steinberg powiedział, że w normalnym dniu stara się napisać sześć postów na blogu. Ważne jest, aby zauważyć, że Steinberg ma partnera na Bog, więc jest około 12 postów wykonanych w ciągu dnia pracy. Znalezienie na blogu tematów/opowieści wartych uwagi, a dotyczących sportu w DC musi być trudnym zadaniem do wykonania. (Ale domyślam się, że za to właśnie płaci mu The Washington Post). Podczas gdy większość postów publikowanych w ciągu dnia nie zawiera głębokich treści dziennikarskich, wymyślanie pomysłów na historię musi zajmować znaczną ilość czasu.
Wszystko, co piszą musi zawierać obraz
Kiedy Steinberg po raz pierwszy to powiedział, byłem zaskoczony, ale po zastanowieniu nie było to takie trudne do uwierzenia. Biorąc pod uwagę interaktywną, multimedialną naturę blogów, to ma dużo sensu do funkcji co najmniej jeden obraz na post. Po przejrzeniu jego bloga, grafika i zdjęcia są zazwyczaj tym, co sprawia, że blog wyróżnia się dla mnie. Czytelnicy są prawdopodobnie bardziej skłonni do oglądania zdjęć i grafiki niż do czytania długiego i zwięzłego artykułu. Jest to szczególnie prawdziwe dla wielu czytelników, którzy patrzą na Bog podczas pracy. Nie będą oni w stanie przeczytać jakiegoś długiego artykułu, ale będą mogli spojrzeć na krótki post z grafikami i obrazami, które wyjaśniają przesłanie.
Steinberg rzadko jest „w terenie”
Myślę, że to była chyba najbardziej „szokująca” rzecz, jakiej dowiedziałem się z wykładu Steinberga. Mówił o tym, że od lat nie był na meczu Washington Redskins. Większość założyłaby, że pisarz sportowy będzie uczestniczył we wszystkich meczach, siedział w loży prasowej i tłoczył się w szatniach po meczach. Zamiast tego, Steinberg powiedział, że ogląda wiele meczów z domu. Kiedy zapytano go o jego interakcje z zawodnikami waszyngtońskich drużyn sportowych, Steinberg mówił o śledzeniu ich na Twitterze i utrzymywaniu z nimi niewielkich lub żadnych osobistych relacji.
Parting Shots
Myślę, że większość zaskakujących rzeczy, których nauczyłem się podczas wizyty Steinberga, była zaskakująca tylko z powodu mojego braku ekspozycji na świat blogowania i dziennikarstwa internetowego. Większość moich uprzedzeń na temat Steinberga nie utrzymała się, ponieważ myślałem, że będzie on bardziej podobny do tradycyjnego reportera sportowego. Steinberg jest zdecydowanie przygotowany na internetową i cyfrową przyszłość dziennikarstwa (to skupienie na cyfrowych treściach jest widoczne w The Washington Post) i bardzo podobała mi się jego wizyta w naszej klasie.
Tutaj jest jeden piękny wpis z dzisiaj, który wyświetla obraz-ladden, interaktywny charakter Bog:
http://www.washingtonpost.com/blogs/dc-sports-bog/wp/2014/09/21/eagles-fans-welcome-desean-jackson-in-true-philadelphia-style/
Tutaj jest inny, że jestem lubiany za to social media wykorzystania (Vine), interaktywny charakter i unikalne spojrzenie na uroczystości szatni:
http://www.washingtonpost.com/blogs/dc-sports-bog/wp/2014/09/17/masns-dan-kolko-describes-being-inside-the-nats-beer-soaked-celebration/