Czasami wydaje się, że zdrowe odżywianie wymaga magistra dietetyki, co z całym tym skomplikowanym żargonem i poradami. Nie jedz węglowodanów, unikaj tłuszczów trans, ładuj się w makroskładniki, uważaj na gluten, i dalej, i dalej idzie rada.
Po pewnym czasie, to wszystko wydaje się mieszać w umyśle w misz-masz częściowo zrozumiałych informacji, które są niemożliwe do rozszyfrowania i wprowadzenia w życie. Więc, co te wszystkie terminy naprawdę oznaczają, i jak możemy zapewnić, że naprawdę jemy „dobrze”?
W pierwszej części naszej serii Proste terminy żywieniowe – wyjaśnione, przyjrzymy się niektórym z najczęściej używanych terminów i zobaczymy, czy możemy dowiedzieć się, co one naprawdę oznaczają w kontekście zdrowej, pożywnej diety …
Kalorie
Czym tak naprawdę jest kaloria? Mówiąc najprościej, kaloria to jednostka energii. W bardziej naukowym ujęciu, kaloria to ilość energii w postaci ciepła, która jest potrzebna do podniesienia temperatury 1 grama wody o 1 stopień Celsjusza lub 1,8 stopnia Fahrenheita. Ponieważ większość z nas ma tendencję do myślenia o kaloriach w kategoriach żywności, odnosimy kalorie do żywności, jak w 1 kromce chleba = 70 kalorii.
Ale prawda jest taka, że „kalorie” wymienione na etykietach żywności faktycznie odnoszą się do kilokalorii (w skrócie kcal.). Jedna kilokaloria jest w rzeczywistości równa 1000 kalorii. Dla celów tej dyskusji, będziemy po prostu używać terminu, „kaloria.”
Każdy składnik żywności – tłuszcze, węglowodany, białka i alkohol w żywności jemy i pijemy dostarczyć energii żywności, aka kalorii do zasilania naszych ciał. Na przykład, białka i węglowodany dostarczają naszemu organizmowi 4 kalorie, czyli jednostki energii, na gram. Tłuszcze mają 9 kalorii na gram, a alkohol ma 7.
Jeśli chodzi o naszą wagę, powinniśmy dążyć do tego, co eksperci nazywają „równowagą kaloryczną”. Mówiąc prościej, aby utrzymać naszą wagę, musimy przyjmować taką samą ilość kalorii dziennie, jaką spalamy każdego dnia. Jeśli spożywamy więcej kalorii niż spalamy, przybierzemy na wadze, a jeśli spalamy więcej niż zużywamy, stracimy! Jest to kwestia prostej matematyki, która jest powodem, dla którego tak wiele osób próbujących schudnąć „liczy” i śledzi kalorie, zarówno pod względem tego, co jedzą, jak i tego, co spalają poprzez ruch.
Węglowodany
Węglowodan jest neutralnym związkiem składającym się z węgla, wodoru i tlenu, i w przeciwieństwie do tego, w co wielu ludzi jest przekonanych, nie wszystkie węglowodany są „złe”. Istnieją właściwie dwa rodzaje węglowodanów: proste i złożone. Kluczem jest włączenie odmiany złożonej, występującej w roślinach strączkowych, takich jak fasola lub groch, oraz w pełnoziarnistym pieczywie i płatkach śniadaniowych, a unikanie prostych, występujących w białym pieczywie, wypiekach, słodyczach i napojach gazowanych, które powodują skok insuliny, co obniża poziom cukru we krwi, powodując brak energii!
Twój układ pokarmowy przekształca węglowodany w glukozę, czyli cukier we krwi, który pomaga wytwarzać energię dla komórek, tkanek i narządów. Nadmiar glukozy jest przechowywany w wątrobie i mięśniach, a następnie wykorzystywany w razie potrzeby. Odcięcie wszystkich węglowodanów oznacza zatem, że pozbawiasz swój organizm niezbędnego „budulca”.
W drugiej części naszej serii przyjrzymy się przerażającym terminom, takim jak tłuszcze trans i gluten, i dowiemy się, co tak naprawdę oznaczają.