Kilka tygodni temu, Humane Society of the United States, wraz z naszym partnerem w transporcie zwierząt, Humane Society of Tulsa, załadowany 173 zwierząt na dużym samolocie towarowym w kierunku naszych schronisk i partnerów ratowniczych w Oregonie i stanie Waszyngton z Tulsa, Oklahoma. Koszt samolotu wyniósł nieco poniżej 35.000 dolarów. Czy kiedykolwiek myślałeś, że transporty takie jak ten staną się normą? Ja na pewno nie. Aby dowiedzieć się, jak się tu znaleźliśmy, musimy cofnąć się trochę w czasie.
Piętnaście lat temu wciąż mieliśmy do czynienia z krajowym kryzysem przeludnienia zwierząt domowych. Schroniska dla zwierząt były pełne psów i kotów wszystkich kształtów, rozmiarów i ras. Jeśli osoba chciała małego psa lub kota syjamskiego, mogli pop do lokalnego schroniska dla zwierząt i prawdopodobnie znaleźć jeden w ciągu kilku wizyt. Miliony zwierząt domowych zostały poddane eutanazji dla przestrzeni rocznie. Schroniska i tysiące potężnych ratowników pracował niestrudzenie do spay / kastracji i znaleźć domy dla bezdomnych zwierząt domowych. Zgadnij co? To działało.
Przesłanie „adoptuj nie kupuj” było z pełną mocą w całym kraju. Media społecznościowe stały się miejscem dla schronisk, aby uzyskać informacje szybko i budować świadomość społeczności wokół bezdomności zwierząt domowych. Dziesięć lat temu, po klęskach żywiołowych i przypadków okrucieństwa, ludzie lecieli do lokalnych schronisk dla zwierząt, aby uzyskać zwierzę z historią. W rzeczywistości schroniska, które były pełne, często przyjmowały zwierzęta z tych przypadków, starając się wzbudzić ciekawość opinii publicznej i skłonić ją do przyjrzenia się im. Sytuacje takie jak te dały wszystkim zwierzętom w schronisku okazję do adopcji. W większości schronisk istniała zróżnicowana populacja. Personel pracował z grupami ratowniczymi, aby wyciągnąć wszystkie rodzaje zwierząt domowych i zrobić miejsce dla przychodzących zwierząt.
Wtedy nastąpiła zmiana. Ale jak trzęsienie ziemi na niskim poziomie, wielu nie czuło go. Przyjmowanie zmniejszyło się, adopcja wzrosła, a schroniska dla zwierząt zaczęły patrzeć na biznes ratowania życia nieco inaczej. W wielu regionach kraju nie było wystarczająco dużo zwierząt w schroniskach dla zwierząt, aby zaspokoić popyt społeczny. Z pewnością nadal były bezdomne zwierzęta, ale różnorodność w populacji zmniejszyła się, a teraz była otwarta przestrzeń w schroniskach dla zwierząt. Krajowe i lokalne organizacje zwiększyły rutynowe usługi transportowe drastycznie. Heck, piloci byli nawet wolontariusze do latania psy i koty wokół za darmo na swoich małych samolotów. Enter, Wings of Rescue!
Ric Browde, założyciel Wings of Rescue, widział problem wyraźnie. Bezdomne zwierzęta umierały w niektórych częściach kraju, podczas gdy inne regiony błagały o zwierzęta, aby wypełnić swoje schroniska. Po tym wszystkim, powiedzieliśmy społeczności do przyjęcia z ich lokalnego schroniska, ale nie było wystarczająco dużo zwierząt, aby zaspokoić popyt. Ric zobaczył, że zatrudniając prywatnych przewoźników lotniczych, może przenieść większą liczbę zwierząt dalej w krótszym okresie czasu. W miarę jak grupy docierały do odległych i wiejskich obszarów, aby pomóc bezdomnym zwierzętom, transport naziemny stawał się coraz dłuższy i bardziej stresujący, co zwiększało prawdopodobieństwo wybuchu epidemii. Zwierzęta nie tylko pochodziły ze schronisk, w których brakowało środków do zwalczania chorób, ale czasami były transportowane przez 10-18 godzin w pojeździe. Samoloty były w stanie przenieść większą liczbę zwierząt w krótszym czasie z mniejszym stresem i mniej ognisk choroby.
Koncepcja Wings of Rescue drastycznie zmieniła sposób, w jaki przemysł patrzył na transport, zwłaszcza podczas katastrofy. HSUS, ASPCA, Wings of Rescue i wiele lokalnych grup ściśle współpracowało ze sobą, aby latać zwierzęta z bezpieczeństwa podczas huraganów Harvey, Irma i Maria. Wszystkie one uderzyły w tym samym roku: 2017. Sam HSUS umieścił ponad 3000 zwierząt ze schronieniem i partnerami ratowniczymi w całym kraju z obszarów dotkniętych. Podczas gdy to było niesamowicie ekscytujące, coś innego wypłynęło na powierzchnię. Rodzaje zwierząt, które zostały ewakuowane ze schronisk dla zwierząt na południowym wschodzie, były prawie wszystkie duże psy, psy typu pit bull i koty. Partnerzy przyjmujący mieli te same typy zwierząt w swoich schroniskach, czekających na domy. Różnorodność populacji nawet w południowo-wschodniej części kraju malała. Spadek liczby przyjęć, zabiegów sterylizacji, ratowania, rutynowego transportu i adopcji miał drastyczny wpływ na populację psów. To było również wpływ na koty, choć nie prawie do poziomu populacji psów.
Rescues i schroniska wziął w bezdomnych psów i kotów po huraganach Harvey i Irma, tylko znaleźć, że wiele z nich miało problemy behawioralne, były heartworm pozytywne i były głównie pit bull typu psów. Nawet schroniska w południowo-wschodniej były teraz w stanie powiesić na psach dłużej ze względu na spadek spożycia i wzrost transportu. Psy, na których wisiały, nie były adoptowane w społeczności i zostały odrzucone przez rutynowe transporty. Kiedy nadeszły burze i pojawiła się groźba powodzi, to właśnie te psy pozostały w schronisku i zostały przetransportowane przez cały kraj. Powiem, że większość z tych zwierząt miała pozytywne wyniki, ale ich długość pobytu, aby rozwiązać ich zachowanie i problemy medyczne w wielu przypadkach było długie i uciążliwe dla schronisk przyjmujących. Schroniska miały swoje własne behawioralne, duże psy i problemy medyczne, aby zmagać się z, i te transporty nie pomagają zróżnicować populacje schronisk jak poprzednie odpowiedzi katastrofy miał.
Narodowe grupy, takie jak HSUS, ASPCA, Wings of Rescue i Stowarzyszenie na rzecz Wspierania Dobrostanu Zwierząt były coraz bardziej strategiczne w umieszczaniu. Podczas gdy Stowarzyszenie dokopało się do najlepszych praktyk w zakresie transportu zwierząt, inne grupy uważnie przyglądały się krajowi i pracowały nad podjęciem decyzji dotyczących przemieszczania zwierząt (nawet podczas okrucieństwa i katastrofy), które nie spowodowałyby przesiedlenia lokalnych zwierząt domowych. Zasadniczo, transport w czasie katastrofy stał się przeniesieniem podobnych populacji z jednej społeczności do drugiej. Pytanie brzmiało, kto miał miejsce w czasie katastrofy? Wszystko to nadal jeździć na czas roku, rodzaj katastrofy, obszar kraju i wpływ populacji zwierząt domowych.
Więc tutaj jesteśmy w 2019 roku. Ponieważ społeczność schronienia i ratownictwa pracowała niestrudzenie, aby znaleźć umieszczenie dla każdego zdrowego i uleczalnego zwierzęcia, napotykamy wiele przeszkód. Dla większych psów i kotów, odległość transportu jest stałym problemem. Loty są drogie, a fundusze mogą być problemem nawet dla największych organizacji. Aby umieścić duże psy i psy w typie pitbulla, musimy udać się dalej, do społeczności, w których występuje ogólny niedobór psów. Choroby są powszechne. Schroniska, które dysponują nawet minimalnymi zasobami, znajdują miejsca dla większości swoich zwierząt. Zwierzęta transportowane są coraz częściej z obszarów kraju, które są społeczno-ekonomicznie zagrożone. Nie mają one wystarczających środków dla ludzi, nie mówiąc już o zwierzętach domowych. Wyciąganie miana w celu sprawdzenia choroby i leczenie zwierząt przed transportem jest teraz normą, ale nadal nie jest gwarancją przeciwko chorobie. Wiele schronisk przyjmujących patrzą na choroby inaczej i przewidują dłuższą kwarantannę i leczenie dla przychodzących zwierząt transportowych, dodając dodatkowe koszty i długość pobytu dla każdego zwierzęcia.
Nie zapominajmy o węzłach transportowych, które zostały popping up w całym kraju! St Hubert’s Animal Welfare Center w New Jersey przenosi tysiące zwierząt rocznie z południowego wschodu do schronisk w Nowej Anglii i był pionierem modelu hub. Pomysł zbierania bezdomnych zwierząt i wysyłania ich do regionów, w których jest miejsce, był niesamowitym postępem dla wszystkich. ASPCA przeniosła już ponad 125,000 bezdomnych zwierząt poprzez swój system hubów. Silne, dobrze wyposażone schroniska działają jako węzły dla otaczających je schronisk, aby zebrać zwierzęta i przygotować je do odbioru przez ASPCA. Humane Society of Tulsa, HSUS i WaterShed Animal Fund ściągają zwierzęta ze schronisk w Oklahomie i Teksasie oraz zapewniają mentoring w ramach projektu HSUS Shelter Ally. Więksi gracze nie są sami! Udane węzły wszystkich kształtach i rozmiarach nadal pojawiają się na poziomie lokalnym, państwowym i regionalnym ratowania życia.
Obecny klimat podaży i popytu nie jest bez problemów. Wiele schronisk w południowo-wschodniej są teraz raportowanie, że są one w potrzebie zdrowych, adoptowalnych zwierząt domowych dla społeczności. Czekaj, co? To prawda, schroniska w Karolinie Północnej, Kentucky, Tennessee i innych stanach zgłaszają, że transporty z głębokiego Południa mijają je z adoptowalnych zwierząt, które mogą łatwo adoptować. Innymi słowy, pojemność została przesunięta ponownie. Osoba mieszkająca w południowo-wschodniej może mieć do przyjęcia psa z Nowej Anglii ratownictwa, psa, który może pochodzić ze schroniska w sąsiednim stanie lub w ich własnej społeczności. Nie ekscytuj się! Jestem oczywiście nie mówi, że nie ma bezdomnych psów w południowo-wschodniej! Problemem jest to, że populacja w południowo-wschodniej jest bardzo podobna. Jeśli kochasz duże psy i blocky-headed muffiny, nie szukaj dalej. Ale jeśli jesteś ograniczony do psa o określonej wadze ze względu na ograniczenia mieszkaniowe, nie może obsługiwać duży pies lub szukasz towarzysza, który waży mniej niż 40 funtów i nie jest w rodzinie bully, trudno jest adoptować z południowo-wschodniej schroniska. Te psy „lecą z półki”, kiedy trafiają na podłogę adopcyjną lub zostają zgarnięte przez grupy ratownicze i wysłane do schronisk w innych regionach.
Czy to sprawiedliwe, aby poprosić rodzinę szukającą psa w typie pudla, aby zamiast niego wzięła Walker Hound, ponieważ ten typ psa jest tym, co jest dostępne w ich schronisku? Nie bardzo. Musimy być rozsądni i zrozumieć, że ludzie wiedzą, czego chcą. Nie możemy zmuszać ich do decyzji, która nie pasuje do ich stylu życia. Być może rodzina rozważyłaby coś pomiędzy pudlem a psem gończym, ale problem polega na tym, że wiele schronisk rzadko ma małe lub średnie psy na podłodze do adopcji na dłużej niż jeden dzień. I tu pojawia się kolejny problem: Czy transport otwiera rynki dla młynów szczeniąt? Z mniej opcji dostępnych w schroniskach dla zwierząt, ludzie szukają gdzie indziej, a młynarze szczeniąt są szczęśliwi, aby zapewnić natychmiast osiągalne szczeniaka, bez pytań.
Więc, gdzie idziemy stąd? Współpracujemy. Dołącz do Association for Animal Welfare Advancement i weź udział w szkoleniach na temat zarządzania chorobami i praktyk transportowych. Weź udział w targach Animal Care Expo organizowanych przez HSUS i poszukaj warsztatów prowadzonych przez ekspertów w dziedzinie transportu i zarządzania chorobami. Rozważ program transportu wewnątrzpaństwowego, taki jak ten opracowany przez Michigan Humane Society, który przenosi zwierzęta do różnych schronisk w całym stanie, aby zwiększyć szanse na adopcję i zróżnicować populację. Współpraca jest kluczem do osiągnięcia zerowej liczby eutanazji zdrowych i nadających się do leczenia zwierząt domowych. Podejmuj rozsądne decyzje w najlepszym interesie każdego zwierzęcia będącego pod Twoją opieką. Nie pozwól, aby zwierzęta opuszczały Twoją opiekę podczas transportu, chyba że wiesz, że przewoźnik i schronisko, do którego trafiają, postępują zgodnie z wytycznymi AAWA. Pozostaw różnorodność za sobą dla społeczności, aby adoptować lokalnie.
Nie jesteśmy na zjeździe w tej podróży. W rzeczywistości, liczby zwierząt w schroniskach może być niższa, ale wyzwania są większe. W umysłach urzędnikżw przemysłu zwierzęcego, transport ratunkowy jest konkurowanie z ich sprzedaży szczeniąt. Pracują oni nad uchwaleniem przepisów, aby zatrzymać transport lub uczynić go zbyt uciążliwym dla ratowników. Są one wskazując palcem wyłącznie na schroniska i ratowników, gdy ogniska choroby występują, pomimo faktu, że substandardowe hodowcy byli odpowiedzialni za najgorsze, takie jak ognisko brucelozy psów, które pochodzi z USDA licencjonowanych młyn szczeniąt w Iowa w tym roku, a ogólnokrajowe ognisko Campylobacter, który uczynił 118 osób chorych po kontakcie szczeniąt ze sklepów zoologicznych w 18 stanach, zgodnie z Centers for Disease Control.
Nie jesteśmy transportu części samochodowych. Każde zwierzę domowe jest indywidualnością z potrzebami emocjonalnymi i medycznymi. Nie możemy stracić tego z oczu, bez względu na wszystko. Pogoń za statystykami i liczbami nie może przesłonić faktu, że zwierzęta domowe pod naszą opieką są istotami czującymi. Musimy kontynuować pracę, aby zapewnić, że ich czas w naszej opiece jest bezpieczny i komfortowy, nawet w tranzycie.
Przebyliśmy tak długą drogę w krótkim okresie czasu. Następny etap tej podróży będzie musiał być jeszcze bardziej oparty na współpracy. Musimy zadawać trudne pytania: Czy ten pies jest bezpieczny do adopcji w mojej społeczności? Czy 10-godzinny transport jest konieczny, aby znaleźć temu zwierzęciu kochający dom? Jak długo to zwierzę może przebywać w tej klatce/kratce? Jakie są możliwości mojego personelu w zakresie opieki nad bezdomnymi zwierzętami, zarówno w domu, jak i w drodze, i czy je przekraczamy? Czy naprawdę działamy w najlepszym interesie tego zwierzęcia?