Niektóre doświadczenia są bezdyskusyjnie do dupy. Niespodziewana śmierć bliskiej osoby. Zwolnienie z pracy. Przegapienie błyskawicznej wyprzedaży na Net-A-Porter. Rozstanie się z kimś po zainwestowaniu czasu, finansów i intymności jest również warte odnotowania na stronie „bardzo nieprzyjemne” w twoim dzienniku.
Filmy takie jak Legalna blondynka, Dziennik Bridget Jones i 500 dni lata ilustrują aż nazbyt znajomą scenę po rozstaniu – łzy i rzucanie pudełek po czekoladkach, kokony z kołdry i wizyty w supermarkecie, aby kupić mleko i Jacka Danielsa w piżamie. Rozstania są przeważnie wyczerpujące i niszczące poczucie własnej wartości. Wiążą się z nieprzespanymi nocami, płaczem w chrupiące, nasączone smarkami chusteczki i nieustannym zastanawianiem się, co można było powiedzieć, zrobić i zareagować inaczej. Zmuszają cię do nauczenia się, jak znów być sobą bez drugiej osoby na zdjęciu.
To nie jest tylko emocjonalny zgiełk, który sprawia, że podział jest męczący, ale także praktyczne kawałki – podział aktywów, przyjaciele i nauka, jak współ-rodzic dzieci. Rozstanie jest mroczne i skomplikowane, niezależnie od jego przyczyny i tego, kto do niego doprowadził.
Ale w przeciwieństwie do tego, co wszyscy wiemy z doświadczenia, obecny wysyp postów rozpadu mediów społecznościowych chciałby nam wierzyć, że wszystkie podziały są polubowne, wesołe procedury, z każdym wyłaniającym się głową trzymaną wysoko i najlepszymi przyjaciółmi.
„Polubowne zerwanie” stało się najnowszym, wrzącym jak krew wynikiem naszej pogoni za doskonałością Instagrama. Oprócz wazonów Anissy Kermiche i sfotografowanych z lotu ptaka miseczek z domowym makaronem z chusteczkami, twoje życie musi teraz obejmować upadek związku ubrany w pastelowe kolory z kokardką na czubku.
Rozstania są wyczerpujące i niszczące poczucie własnej wartości
W ostatnich miesiącach gwiazdy, takie jak nominowany do Oscara aktor Armie Hammer i gwiazda serialu „The Hills” Kristin Cavallari (aby wymienić tylko dwie) ogłosiły swoje rozstania z partnerami w mediach społecznościowych. Ich niemal identyczna, doskonale opakowana linia PR zazwyczaj zawiera zwroty „podjęliśmy trudną decyzję o rozstaniu” i „nadal kochamy i szanujemy się jako przyjaciele”.
Ich decyzja, aby ujawnić ten zmieniający życie osobisty szczegół z zwolennikami jest zrozumiałe – do pewnego stopnia. Po tym wszystkim, dzielenie się zdjęciem porannej latte owsianej, a nie rozwodu, zdradza „autentyczność” i ducha wspólnoty, który, jak się nam wydaje, jest najważniejszy na Instagramie. I z powodów biznesowych i prawnych, nie jest zaskoczeniem, że celebryci (w dużej mierze) decydują się zrezygnować z napędzanego alkoholem rantu o swoim byłym na IG Live.
Ale kogo my oszukujemy? Rozstanie się w sposób polubowny nie jest normą. Rozstania następują w wyniku niewierności, długiego dystansu, wypadnięcia z miłości, zmiany i niebezpiecznych zachowań. Idealny obraz zerwania, w którym wszystkie strony są szczęśliwe, nadal się kochają i pozostają przyjaciółmi, jest rzadki i dla wielu niewyobrażalny.
Oczyszczanie i filtrowanie swojego życia dla 'grama’ nie jest niczym nowym, oczywiście, ale kuratorskie zerwanie w mediach społecznościowych ustanawia nierealistyczne standardy, które tylko sprawią, że inni ludzie poczują się o wiele, wiele gorzej z doświadczeniem, które z konieczności jest nieuporządkowane.
Geneza dla fałszu polubownej separacji może być śledzona od 2014 roku z niesławnym „świadomym odłączeniem” Gwyneth Paltrow od jej teraz byłego męża Chrisa Martina. W zeszłym miesiącu założycielka Goop przyznała, że fraza brzmi 'trochę pełna siebie’, ale że jest dumna ze sposobu, w jaki 'przeniknęła do kultury zerwania’. 'Zamiast ludzi zwracających się do mnie z pytaniem „Dlaczego to powiedziałeś?”, Teraz zwracają się do mnie z pytaniem „Jak to robisz?”, powiedziała w wywiadzie.
Nie jest zaskoczeniem, że celebryci (w dużej mierze) decydują się nie wchodzić na napędzane alkoholem tyrady o swoich byłych
I tu leży problem. Kiedy analizujemy pozornie bezstresowe i wypełnione fortuną życie celebrytów i influencerów, często zadajemy sobie pytanie „jak?” „Jak zostali milionerami?” „Jak utrzymują formę?” „Jak zdobyli tę sławę? Jak udało im się zdobyć partnera z listy A? Tajemnica stojąca za czyimś sukcesem jest często równie intrygująca i inspirująca, co przygnębiająca i denerwująca. I to ta sama kultura porównań, która teraz sprawia, że czujemy się, jakbyśmy zawiedli, jeśli nie spędzamy Święta Dziękczynienia z naszym byłym (Jennifer Aniston i Justin Theroux), przytulamy się do nowej dziewczyny byłego męża (Paltrow i Dakota Johnson) lub spędzamy z nimi czas w dopasowanych piżamach (Demi Moore i Bruce Willis).
Jak w przypadku prawie wszystkiego, co widzimy w mediach społecznościowych, zbyt łatwo zapominamy, że jesteśmy na siłę karmieni migawką tego, co użytkownik chce, abyśmy zobaczyli. Nikt nie chce pakować łez, krzyków i trzaśniętych drzwi rozstania w rolkę na Instagramie lub hashtag, niezależnie od tego, jak bardzo „autentyczny” jest ten przekaz.
Rozstanie często wiąże się z poziomem odpowiedzialności, gniewu i wrażliwości, który jest po prostu zbyt surowy
Oczywiście, niektóre pary są w stanie rozdzielić się polubownie i pozostać w swoim życiu. To budujące widzieć, że czasami, gdy romantyczny związek się kończy, przyjaźń może prosperować. A pokazanie, że zjednoczony front jest możliwym rezultatem rozstania, jest pozytywne, zwłaszcza gdy w grę wchodzą dzieci. Ale dla większości z nas koniec związku wiąże się z procesem żałoby, który jest wystarczająco bolesny bez poczucia winy, że nie uczyniliśmy naszych rozstań „ładnymi”.”
Lubisz ten artykuł? Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać więcej artykułów takich jak ten prosto do swojej skrzynki odbiorczej.
Potrzebujesz więcej inspiracji, przemyślanego dziennikarstwa i domowych porad dotyczących urody? Zapisz się do drukowanego magazynu ELLE już dziś! SUBSKRYBUJ TUTAJ