Finanse muzealne mogą być nudne – wszystkie czarne suknie, szare garnitury i grzeczne rozmowy. Nie jest tak jednak w przypadku organizowanej przez Aspen Art Museum ArtCrush extravaganza, trzydniowej produkcji, która każdego lata ożywia społeczność kurortu w Kolorado. Przez ostatnie dziewięć lat megakolekcjonerzy Amy i John Phelan rozkręcali imprezę, goszcząc w swoim domu WineCrush, biletowaną imprezę degustacyjną, która zawsze jest punktem kulminacyjnym uroczystości. W lipcu zeszłego roku, matriarchini Kardashianów Kris Jenner i Adam Weinberg, dyrektor Muzeum Whitney, mogli być świadkami spotkań z artystami Mickalene Thomas, Will Cotton i Lorna Simpson, która była specjalnym artystą wyróżnionym w tym roku. Po wielu daniach i parach, tłum ruszył na parkiet, gdzie Amy prześlizgiwała się przez morze gości. Może i była ubrana na czarno, ale biorąc pod uwagę, że ta blond piękność, była cheerleaderka Dallas Cowboys, ma osobowość tak żywą, jak sztuka, którą kolekcjonuje wraz z mężem, nie potrzebuje gorącego różowego stroju, aby się wyróżnić.
Na imprezie obecni byli również architekci David Fox i Chris Stone, którzy odegrali niemałą rolę w stworzeniu nastroju tego wieczoru, ponieważ ich firma Stonefox Architects z siedzibą na Manhattanie odnowiła i udekorowała dom. Dzięki strzelistym sufitom, białym pomieszczeniom i czystym liniom, dom jest fenomenalną wizytówką dla kolekcji Phelanów, która zawiera dzieła takich artystów jak Jenny Holzer, Marilyn Minter, Richard Prince i Jeff Koons. Jedno ze szczególnie wyróżniających się dzieł jest dosłownie bardzo efektowne: lustrzana podłoga w salonie, autorstwa artysty Waleada Beshty’ego, pęka nieco bardziej przy każdym kroku. „David i Chris są niesamowici,” mówi Amy. „Nieważne, jak szalony lub oburzający jest pomysł, oni wymyślili, jak go zrealizować w kontekście tego domu.”
Nie jest więc niespodzianką, że rezydencja jest prawdziwym hitem. Phelanowie – którzy dzielą swój czas pomiędzy Aspen, Nowy Jork, Londyn i Palm Beach – są dwoma z największych graczy na lokalnej scenie artystycznej. Ich hojne darowizny nie tylko pomogły sfinansować roczny budynek Aspen Art Museum zaprojektowany przez Shigeru Bana, ale także zapewniły, że wstęp do niego będzie darmowy dla wszystkich. To, co jednak może szokować, to przeszłość domu. Kiedy Phelanowie kupili to miejsce w 2002 roku, była to mętna mieszanka stylów – midcentury z Pasa Słońca, górskie schronisko, współczesność z lat 80-tych, Arts and Crafts. „Wszystko się pomieszało” – mówi Fox. Mimo to, dom był wystarczająco przestronny do przyjmowania dużych grup i szczycił się dużą ilością okien, które bezpośrednio wychodziły na rezerwat przyrody.
Fot: Pieter Estersohn
Fot: Pieter Estersohn
Fot: Pieter Estersohn
Początkowo Phelanowie myśleli, że wszelkie przestarzałe detale można łatwo usunąć, jak obtłuczoną skórkę na doskonałym bananie, lub w inny sposób unowocześnić. „Pomyśleliśmy, że po prostu poprawimy kilka rzeczy,” wspomina Amy. Fox i Stone wiedzieli jednak, że ten dom wymaga poważniejszej pracy; nagromadzenie dekoracyjnych drobiazgów spowodowało wizualny hałas, który nie ucichłby pod warstwą świeżej farby. Dla architektów praca ta stanowiła nie tylko wielką szansę, ale również intrygujące wyzwanie, ponieważ przepisy dotyczące zagospodarowania przestrzennego ograniczały nową zabudowę na tym terenie. Jak wyjaśnia Fox, „Gdybyś miał go zburzyć, musiałbyś zbudować znacznie mniejszy dom.”
Ponieważ Phelanowie byli chętni do pracy, architekci przeprowadzili się do Aspen na 18 miesięcy, dojeżdżając w razie potrzeby do Nowego Jorku. Zachowując ogólny kształt, bryłę i układ domu, zręcznie dopracowali to, co tam było, zastępując wielopłaszczyznową linię dachu uproszczoną wersją pokrytą miedzianą dachówką i eliminując nadmierną ilość świetlików w tym procesie. Nowe dwuspadowe wejście daje domowi punkt centralny, którego mu brakowało, podczas gdy fasada została pozbawiona żółtawego drewnianego sidingu i ponownie pokryta ciemniejszym mahoniem i cedrem.
„Tak jakbyśmy remontowali w miarę upływu czasu,” mówi Amy. „To pozwoliło nam wypróbować różne rzeczy. W pewnym momencie zobaczyliśmy, że na zewnątrz baru znajduje się wydrążony teren, więc postanowiliśmy umieścić tam piwniczkę na wino. Chris i David zawsze byli gotowi spróbować, aby coś zadziałało.”
W całym domu pokoje zostały całkowicie przemodelowane jako wolne przestrzenie, bardziej zgodne z galeriami sztuki niż górskimi domami, z wielkimi schodami ze szkła, dębu i brązu. Z dekoracyjnego punktu widzenia, brak ścisłego planu oznaczał, że Stone i Fox mogli się bawić – i bawili się. Przykładem tego jest jadalnia, gdzie fantastyczny żyrandol autorstwa artysty Donalda Lipskiego i czerwone jedwabno-satynowe zasłony dramatycznie odbijają się w dwóch czarnych szklanych stołach. Jedna z łazienek została wyposażona w bajeczną wannę z hydromasażem i ścianę ze skał rzecznych; inna nawiązuje do stylu Art Deco za sprawą pełnych krągłości zabudowań. A kryty basen, który wcześniej miał nieregularny kształt, teraz jest turkusowym owalem, jakby przeniesionym z fantazji Miami z połowy ubiegłego wieku. „Podjęliśmy pewne ryzyko i zrobiliśmy kilka rzeczy, które były trochę dziwaczne,” mówi Fox. „Ale zdecydowanie dobrze się przy tym bawiliśmy.”
Chociaż Phelanowie ugryźli więcej niż początkowo zamierzali, nie mogli być bardziej zadowoleni z rezultatów. „Jest ciepły i zachęcający”, mówi Amy, „ale jest również idealnym tłem dla każdej sztuki, którą chcemy wyświetlić”. I idealne do organizowania przyjęć. Według słów dyrektor Muzeum Sztuki w Aspen, Heidi Zuckerman, „To najlepszy dom na przyjęcia.”
Miejsce to jest takim sukcesem, że Phelanowie zatrudnili firmę Stone and Fox, aby zbudowała im nową rezydencję od podstaw w Palm Beach. Podobnie jak w Aspen, dom będzie zabawnym, luksusowym ujęciem modernizmu – wzniesiony z pewnymi skokami wiary po drodze. Ale jak zauważa Amy, jedną z jej ulubionych rzeczy w pracy ze Stone and Fox jest to, że nigdy nie unikają wyzwań.