Google osiągnęło kamień milowy 100% energii odnawialnej dla swoich globalnych operacji w 2017 roku. Po drodze firma stała się również największym na świecie korporacyjnym nabywcą energii odnawialnej. W kwietniu 2018 r. firma stwierdziła, że ma umowy na zakup 3 gigawatów energii wiatrowej i słonecznej.
„Nasze bezemisyjne portfolio energetyczne wyprodukuje więcej energii elektrycznej niż miejsca takie jak Waszyngton D.C. lub całe kraje takie jak Litwa lub Urugwaj zużywają każdego roku”, napisał dyrektor generalny Google Sundar Pichai w poście na blogu w zeszłym roku.
Ale Google nie tylko kupuje REC, aby osiągnąć swoje cele. Firma skupia się na tworzeniu nowej energii odnawialnej z projektów, które bezpośrednio finansuje.
Jak Google kupuje i wykorzystuje energię odnawialną
- Google kupuje energię elektryczną od projektów energii odnawialnej w tej samej sieci co jej zakład, podpisując umowy zakupu energii (PPA). W tym procesie Google otrzymuje również REC za tę energię elektryczną.
- Ale Google nie może bezpośrednio zasilać swoich centrów danych tą zieloną energią elektryczną. Google musi sprzedawać ją do sieci po lokalnej cenie hurtowej.
- Centra danych Google pobierają energię z lokalnej sieci płacąc stawki rynkowe. Ta energia elektryczna zawiera również energię elektryczną generowaną przez paliwa kopalne.
- Firma następnie stosuje swoje REC do roszczeń dotyczących energii odnawialnej.
Jak ten proces różni się od kupowania REC?
Poprzez podpisanie umów PPA, Google ułatwia popyt i tworzenie nowej energii odnawialnej, zamiast wykorzystywać swoją ogromną kupę zysku do pochłaniania istniejącej energii odnawialnej i REC.
Te długoterminowe umowy PPA (zazwyczaj 20-letnie) gwarantują również deweloperowi projektu stabilne i pokaźne źródło funduszy, których REC nie są w stanie zapewnić.
Google stworzyło inwestycje infrastrukturalne warte ponad 3,5 miliarda dolarów dzięki swoim PPA. Jeśli firma po prostu kupiła REC, aby pokryć swoje 11 000 GWh zużycia energii elektrycznej w 2018 roku, wydałaby zaledwie 55 milionów dolarów (jeśli założymy, że koszt REC jest na poziomie 5 dolarów, szacunek z wyższej półki).
Google twierdzi, że jego ostatecznym celem jest zapewnienie wszystkim dostępu do zielonej energii, a nie tylko swojej firmie – możesz przeczytać więcej o tym, jak planuje to zrobić w swojej białej księdze.
Jak mierzą się roszczenia Apple dotyczące czystej energii?
W 2018 roku firma Apple ogłosiła, że ona również jest globalnie zasilana w 100% energią odnawialną.
Firma ma obecnie 28 działających projektów energii odnawialnej i 15 kolejnych w budowie na całym świecie, w tym nową, w pełni zasilaną energią słoneczną siedzibę w Cupertino. Razem, projekty te mają wygenerować ponad 1,5 gigawatów czystej, odnawialnej energii i podobno zmniejszyły emisję gazów cieplarnianych o 64% od 2011 roku.
Ale Apple „100 procent energii odnawialnej” roszczenie obejmuje tylko swoje bezpośrednie operacje, a nie jej rozległe łańcuchy dostaw.
Producent iPhone’a wydaje się być na tej samej ścieżce co Google w tworzeniu dodatkowości. Apple twierdzi, że poprzez tworzenie własnych projektów energetycznych lub podpisywanie umów PPA z firmami energetycznymi w tej samej sieci, ułatwia tworzenie nowej energii odnawialnej i utrzymuje REC, które robi. „Chcemy umieścić nowe, czyste zasilanie na sieci, tak, że nie jesteśmy ssanie się całą czystą energię, która jest tam,” mówi Lisa Jackson, wiceprezes Apple środowiska, polityki i inicjatyw społecznych.
W przypadkach, gdy Apple nie jest w stanie kupić lub generowania energii odnawialnej w tej samej sieci jako obiekt, firma kupuje RECs z innego miejsca. Ale aby uniknąć greenwashing, zapewnia, że jeden z własnych projektów produkuje energię równoważną RECs.
Still, Apple „100% energii odnawialnej” twierdzenie obecnie obejmuje tylko swoje bezpośrednie działania, a nie jej rozległego łańcucha dostaw. Jest to główny punkt sporny, ponieważ wiele produktów firmy są wytwarzane przez dostawców zewnętrznych, którzy nadal korzystać z „brązowy” energii. Ale Apple pracuje nad tym, aby jego dostawcy weszli na pokład. Począwszy od 2019 roku, ponad 44 dostawców zgodziło się dołączyć do wysiłków firmy. „Apple ma długą historię brania dostawców i dochodzenia do światowej klasy razem, a to jest tylko część bycia światowej klasy”, mówi Lisa Jackson.
Do końca 2020 roku, Apple i jego dostawy mają przynieść 4 gigawaty czystej energii online. Chociaż będzie to obejmować jedną trzecią energii elektrycznej zużywanej przez globalnych dostawców firmy Apple, nadal ma trochę do zrobienia, aby osiągnąć swój kolejny cel: aby cały łańcuch dostaw działał na energii odnawialnej.
Jak radzą sobie inne firmy technologiczne?
Giganci technologiczni, tacy jak Facebook, Microsoft i Amazon, są zgodni z Google i Apple w ich podejściu do energii odnawialnej.
Facebook ma osiągnąć swój cel 100 procent energii odnawialnej w tym roku i dzięki swoim umowom na zakup ponad 3 gigawatów stanie się jednym z największych nabywców energii odnawialnej.
Microsoft zobowiązał się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla do 2030 r. i usunięcia całego węgla, który wyemitował od momentu założenia firmy w 1975 r. do 2050 r.
Amazon, jeden z największych emitentów dwutlenku węgla na świecie, również wyznaczył 2030 r. jako termin uruchomienia 100 procent energii odnawialnej.
W 2018 roku amerykańskie korporacje ustanowiły nowy rekord w liczbie podpisanych umów PPA dotyczących energii odnawialnej: ponad 121 firm podpisało umowy PPA przekraczające 13 gigawatów produkcji energii odnawialnej. Ponad 228 firm z całego świata przyłączyło się do inicjatywy RE100, która zobowiązuje je do przejścia w 100% na ekologię.
REC zyskały złą reputację w przeszłości, a w konsekwencji rzeczywisty postęp i roszczenia „100% zielonej energii” wysuwane przez wiele firm były postrzegane w być może niesprawiedliwym, negatywnym świetle. Ale jeśli spojrzymy głębiej na roszczenia, możemy zobaczyć, które firmy dokonały tylko zakupu REC i te, które naprawdę przyczyniają się do tworzenia nowej energii odnawialnej.