Trener główny Anaheim Ducks, Dallas Eakins, otrzymał wiele braku szacunku i wrogości po ciężkim sezonie za ławką, a to nie jest w porządku.
Po tym, jak Anaheim Ducks zostali zmieceni przez San Jose Sharks w pierwszej rundzie 2018 Stanley Cup Playoffs, jedna rzecz była pewna; Randy Carlyle poruszał się po cienkim lodzie. Pomimo faktu, że Bob Murray niechętnie pociągnął za spust i zwolnił swojego najdroższego przyjaciela, wszyscy wiedzieliśmy, że to nadchodzi. To już nie była kwestia czy, ale kiedy. Z perspektywą, że GMBM będzie musiał zatrudnić nowego głównego trenera, wszystkie oczy były na San Diego Gulls głównego trenera, Dallas Eakins.
Podczas swojej czteroletniej kadencji z Gulls, Eakins poprowadził zespół do trzech występów w playoffach, rozciągając się poza pierwszą rundę. Zespół dotarł do Finałów Konferencji w 2018-19, najdalej w ich krótkiej historii franczyzy. Eakins rozwinął specjalną więź z grupą młodych, utalentowanych prospektów, którym został powierzony. Stało się to punktem ciężkości, dlaczego powinien zostać zatrudniony jako nowy główny trener.
Był chwalony przez fanbase, pomimo jego nieudanej próby w Edmonton w latach 2013-2014. Po długotrwałym procesie wywiadów, Anaheim Ducks w końcu ogłosili go jako nowego trenera 17 czerwca 2019 roku. Wszyscy byli w ekstazie. Fani dostali to, czego chcieli, gracze byli pełni nadziei, a Bob Murray, który początkowo mógł wydawać się sceptyczny, wydawał się raczej zadowolony ze swojego wyboru.
Jednak szybko do przodu zaledwie kilka krótkich miesięcy, a fanbase wzywa teraz do zwolnienia Dallasa Eakinsa. Rekord 19-24-5 na półmetku sezonu nie jest tym, czego spodziewali się fani. Z trenerami takimi jak Peter Laviolette i Gerard Gallant teraz na otwartym rynku, było wiele braku szacunku i animozji pokazanych w kierunku Eakinsa, a to nie jest w porządku.
Cleaning Up Carlyle’s Mess
Kiedy Bob Murray zatrudnił Dallasa Eakinsa jako następnego głównego trenera Anaheim Ducks, nie było zbyt wielu ludzi, którzy spodziewali się, że drużyna będzie lepsza niż w poprzednim sezonie. Oczywiście, jako kibice, chcieli widzieć poprawę w drużynie. Niemniej jednak, kilka pierwszych meczów sezonu pozwoliło nam się łudzić, że to już koniec przebudowy drużyny przez Murraya. To było tylko kilka tygodni później, jednak, że drugi but spadł, ujawniając podstawowe problemy wciąż utrzymujące się z poprzedniego roku.
Nie tylko Dallas Eakins miał za zadanie trenowanie zespołu z powrotem do, miejmy nadzieję, jakieś pozory znaczenia. Został on również nieumyślnie poproszony o posprzątanie bałaganu, który zostawił za sobą Randy Carlyle. Chociaż nie ma wątpliwości, że Carlyle był jednym z najbardziej zwycięskich trenerów w historii Anaheim Ducks, taktyka, którą stosował podczas kilku ostatnich sezonów za ławką spowodowała problemy, które z pewnością musiały zostać rozwiązane.
Nowe wartości musiały zostać wpojone drużynie, zwłaszcza weteranom, którzy spędzili tak wiele czasu pod wodzą Carlyle’a. Atmosfera w szatni była toksyczna, co niekoniecznie było winą Carlyle’a, ale trzeba było ją odkazić. Uzyskanie wszystkich na tej samej stronie po spędzeniu tak dużo czasu w tej samej mentalności nie jest łatwym zadaniem.
Dla niektórych zespołów, to jest łatwe dla nowego trenera, aby przyjść i oczyścić sklep, ale nie możemy oczekiwać, że cały zespół będzie na pokładzie z Dallas Eakins wartości, moralności i systemów od get-go. Zasadniczo, niedoświadczony trener NHL musiał wyrwać wszystko z fundamentów i odbudować to, co było zepsute. To nie dzieje się z dnia na dzień, a nawet z pół sezonu minęło, nadal będzie kilka zagięć, które nadal muszą być ironed out.
Growing Pains
Growing boli. To jest po prostu sposób, w jaki rzeczy działają. Jednak są one niezbędne, jeśli drużyna (lub osoba) chce się rozwijać. Dla Anaheim Ducks, sezon 2019-20 był pełen bólów wzrostowych. Po kilku latach bycia pretendentami do playoffów, spadek na dno nie był łatwy; ani dla fanów, ani dla zawodników. Obecnie drużyna znajduje się w okresie przejściowym. Młodzi chłopcy dochodzą do siebie, a starsi są tylko kilka lat od jazdy na łyżwach do ich błogiej emerytury.
Pod przywództwem Carlyle’a, gracze tacy jak nasz kapitan, Ryan Getzlaf, spędzili ostatnie kilka lat grając w hokeja na śmietniku i goniąc. W NHL fizyczny hokej odchodzi w przeszłość, a umiejętności i szybkość stają się coraz bardziej popularne. To wymaga czasu dla graczy, którzy byli przyzwyczajeni do określonego systemu przez tak długi czas, aby złapać, dogonić, a nawet zaakceptować nowy styl hokeja.
While młodsi gracze spędzili znaczny czas pod przywództwem Eakinsa już, to może być trudne dla jego niekonwencjonalny styl, który pracował w AHL do przełożenia na lodzie NHL. Oni również się uczą i rozwijają. Debiutanci nie staną się sensacjami NHL z dnia na dzień. Musimy dać im, weteranom, a nawet Eakinsowi trochę cierpliwości. Prędzej czy później wszystko zacznie się układać lub rozpadać. Wielu z nas pewnie już myśli o tym drugim, ale Eakins potrzebuje znacznie więcej niż pół sezonu, aby udowodnić, że zmienił się od czasów w Edmonton.
Give it Time
Czy Dallas Eakins jest najlepszą opcją dla Anaheim Ducks biorąc pod uwagę, kto jest obecnie dostępny? Prawdopodobnie nie. CV Gallanta i Laviolleta mówią same za siebie. Gallant poprowadził drużynę, która pozornie była grupą odmieńców, do finału Pucharu Stanleya w pierwszym roku jej istnienia. Laviolette, tak bardzo jak nie chcemy tego widzieć, uczynił z Nashville Predators liczącą się drużynę. Dallas Eakins’ NHL resume doesn’t stand up in comparison to theirs.
However, Bob Murray and the Samueli’s both believed that Eakins was their guy (even if it took Murray a little more time to come around to the idea.) That doesn’t mean that Eakins should be considered the team’s savior. Nie oznacza to również, że jest on najbardziej wykwalifikowany. Niemniej jednak, wciąż musimy być pełni szacunku dla człowieka zza ławki, niezależnie od tego, czy uważasz, że wykonuje dobrą robotę, czy nie.
Wciąż jest wiele wad w jego systemie, które muszą zostać wypracowane nie tylko w jego własnym czasie, ale także z jego graczami. Mimo wszystko, jak już wcześniej wspomniano, Anaheim jest w sezonie przejściowym. Wychodzimy z ery Getzlafa i Perry’ego i wchodzimy w nową. Ze swoim oddaniem dla zawodników, mógłby być odpowiednim trenerem, który przeprowadziłby ich przez to, co może być bolesną przebudową. Jego styl trenowania na lodzie może pozostawiać wiele do życzenia. Niemniej jednak, jego taktyka poza lodem może być tym, czego drużyna naprawdę teraz potrzebuje.
Czy Eakins spędzi kilka lat za ławką Anaheim Ducks? Bardziej niż prawdopodobne, że nie. Ale zasługuje na czas. Jak długi to będzie czas? Tego nikt nie wie na pewno. Ale pół sezonu za ławką, pomimo czasu spędzonego w Edmonton, nie jest dokładną ilością czasu, aby ocenić, co może zrobić dla tej drużyny.
Jesteś fanatykiem Anaheim Ducks, który chciałby pisać dla Pucks of a Feather? Jeśli tak, kliknij na link powyżej, aby dowiedzieć się jak możesz do nas dołączyć!