Follow KDKA-TV: Facebook | Twitter
PITTSBURGH (KDKA) – Co się stało z Dakotą James?
To tajemnica, która prześladowała rodzinę i przyjaciół 23-letniego absolwenta Duquesne University przez dwa lata.
„Są dni, w które musisz nauczyć się wkładać uśmiechniętą twarz, ponieważ mam innych ludzi w moim życiu i muszę być odważniejsza”, powiedziała matka Dakoty Pam James. „Dakota chciałby, żebym była odważna.
Photo Credit: Pamela James/Facebook
„Nie chciałby, żebym była ofiarą. Powiedziałby 'Pam czas z tym skończyć. Rozwiążmy to.’ I to jest wszystko, co próbuję zrobić, to rozgryźć to.
„Wiedziałam, że miał plany na weekend ostatnim razem, kiedy z nim rozmawiałam. Był optymistyczny, przygotowywał się do rozpoczęcia nowego zestawu zajęć w college’u, właśnie dostał podwyżkę, właśnie dostał premię.”
Ale Dakota James nie zdążył na ten weekend.
W dniu 25 stycznia 2017 roku zostawił przyjaciół po nocy spędzonej na Liberty Avenue w Downtown Pittsburgh i udał się do domu na North Side.
Ostatnie znane zdjęcie go żywego zostało zrobione z kamery monitoringu w Dzielnicy Kulturalnej, jak szedł przez Katz Plaza i w dół alei w kierunku Fort Duquesne Boulevard.
(Źródło: Policja w Pittsburghu)
Oficjalna teoria głosi, że Dakota przeszedł przez Fort Duquesne Boulevard i zszedł po schodach z mostu Clemente Bridge, aby oddać mocz wzdłuż rzeki Allegheny.
WATCH: Część 2 –
„Dowody wskazują, że mógł wpaść do wody, a o tej porze roku, przy temperaturze wody, masz tylko kilka minut, zanim doznasz szoku i to wszystko”, mówi prokurator okręgowy Allegheny County Stephen Zappala.
Kiedy Pam James otrzymała telefon, że jej syn zaginął, mówi, że od razu wiedziała, że coś jest nie tak.
„Myślałam, że Dakota ma kłopoty”, powiedziała. „Nigdy nie uwierzyłabym, że przeszedłby na drugą stronę rzeki i zszedł na dół, żeby się wysikać i wpadł do środka. Po prostu wiedziałem, że coś się stało. Szczerze wierzę, że Dakota został odebrany, kiedy wyszedł z alei.”
Pam i jej mąż, Jeff James, tymczasowo przeniósł się z ich domu w Frederick, Maryland, do Pittsburgha, aby kierować poszukiwaniami i błagać władze, aby zrobić więcej.
Pięć dni po tym, jak Dakota był widziany po raz ostatni, policja przyjęła ich zgłoszenie o zaginięciu.
(Photo Credit: Julie Grant/KDKA)
W ciągu tych kilku pierwszych dni poszukiwań rodzina Jamesów dowiedziała się od jednego z przyjaciół Dakoty, że coś takiego już mu się kiedyś przytrafiło.
„Prawdopodobnie został odurzony narkotykami i ktoś próbował go uprowadzić sześć tygodni wcześniej”, powiedziała Pam.
Wieloletni detektyw nowojorskiej policji Kevin Gannon uważa, że Dakota został ponownie odurzony narkotykami w noc zaginięcia.
„Wierzę, że został odurzony narkotykami jak wszystkie inne nasze ofiary, uprowadzony z ulicy, przetrzymywany przez pewien okres czasu, zanim go zabili, a następnie umieścili go w wodzie”, powiedział Gannon.
(Photo Credit: Tim Lawson/KDKA)
Gannon przewodzi grupie śledczych badających serię tajemniczych zgonów młodych mężczyzn w całym kraju, którzy zniknęli, a później zostali znalezieni w zbiorniku wodnym. Nazwano je dziełem „Zabójców o uśmiechniętych buźkach”, ponieważ graffiti z uśmiechniętymi buźkami znaleziono w pobliżu miejsca, gdzie ciała wpadły do wody lub gdzie zostały znalezione.
POWIĄZANE HISTORIE DAKOTY JAMESA:
TV Documentary Series Aims To Find Out If Dakota James’ Death Was A Homicide
Cause, Manner Of Dakota James’ Death Released
Hundreds Gather To Honor Dakota James At Memorial Service
Lokalny DJ Fired For Alleged Offensive Dakota James Facebook Post
Ciało Dakoty Jamesa znalezione w rzece
Ciało Dakoty zostało znalezione w rzece Ohio w pobliżu mostu Interstate 79 nad Neville Island, 40 dni po zaginięciu.
(Photo Credit: KDKA)
Egzaminator medyczny hrabstwa Allegheny orzekł, że śmierć Dakoty była przypadkowym utonięciem.
Ale kiedy patolog sądowy doktor Cyril Wecht przejrzał wyniki autopsji, na prośbę detektywa Gannona i rodziny Jamesa, podniósł kilka czerwonych flag na temat tego, czy rzeczywiście był to wypadek.
„Było bardzo mało rozkładu wewnętrznie i zewnętrznie. To nie wygląda jak ciało, które było w rzece przez siedem tygodni”, powiedział Wecht.
Pam James również zwraca uwagę na to, że nie było żadnych śladów zadrapań na twarzy lub rękach Dakoty.
Gannon dodał: „Nie ma możliwości, aby ciało mogło podróżować 10 mil przez tamę, 40 dni i być tak nieskazitelnie czyste. To jest niemożliwe. Widziałem setki takich przypadków i mówię wam, że to nie ma sensu.”
Detektywi i Wecht utrzymują, że ciało Dakoty trafiło do rzeki poza gwałtownymi wodami tamy Emsworth na tylnym kanale rzeki.
„Na ciele nie ma nic, co sugerowałoby, że przeszedł przez tamę”, powiedział Wecht.
WATCH: TIMELINE OF DAKOTA JAMES MYSTERY
„Jego ciało nie było spuchnięte. Nie mógł być w wodzie przez 40 dni,” powiedziała Pam.
Podczas gdy rodzina Jamesa pracowała z detektywami przez ostatnie kilka miesięcy, kamery Oxygen Channel podążały za nimi w ramach nowego serialu o nazwie „The Hunt For Justice.”
Na prośbę rodziny, Prokurator Okręgowy dał im raport z autopsji wraz ze zdjęciami, a oni szybko skupili się na jednym w szczególności.
Na tym zdjęciu Gannon mówi: „Patrzyli na tył szyi, a tam są ślady podwiązania na tylnej bruździe szyi.”
„Musisz to wziąć jako namacalny dowód naukowy podwiązania wokół szyi”, powiedział Wecht.
Jednakże to, co widać na zdjęciu, nie jest wspomniane w raporcie z autopsji.
Photo: Pittsburgh Police
Gannon mówi, „To był wyraźnie dowód na jakiś rodzaj urządzenia do podwiązywania.”
Ale Wecht mówi, „Nie było żadnych wewnętrznych uszkodzeń struktury szyi, jak podano w raporcie z autopsji. Nie jestem więc w stanie powiedzieć, że został uduszony na śmierć, ale było coś wokół szyi.”
A w palcach obu rąk Dakoty była krew, która według Wechta mogła powstać w wyniku próby odciągnięcia podwiązki od szyi.
(Photo Credit: Ian Smith/KDKA)
Śledczy i rodzina Jamesa wrócili do prokuratora.
Ale prokurator twierdzi, że po wysłaniu jednego z detektywów z wydziału zabójstw do biura medycznego, doszli oni do wniosku, że nie było śladów podwiązania.
Pam James nie chce w to uwierzyć.
„Powiedz mi, jeśli był w rzece przez 40 dni, to jak to się nie zmyło? Wychodzi z rzeki i ma ślady podwiązania, a ty zabierasz go do Biura Egzaminatora Medycznego i one się zmywają? Zaschnięta krew nie pozostaje na tobie, gdy jesteś w wodzie przez 40 dni,” powiedziała. „I dlaczego ma ślady w palcach? Nie wierzę w to. Absolutnie w to nie wierzę.”
Inny komplikujący czynnik w tym wszystkim?
Kiedy rodzina Jamesów dotarła do Wechta, aby pomóc w sprawie, powiedział im, że wierzy, że może użyć raportu z autopsji Medical Examiner’s, aby dojść do własnych wniosków. Tak więc rodzina Jamesów kazała skremować Dakotę, co oznacza, że nie ma teraz możliwości ponownego zbadania jego ciała.
„A teraz żałuję tego wszystkiego”, powiedziała Pam. „Zaufałam systemowi. A teraz muszę żyć z żalem z tego powodu.”
Oficjalnie w biurze prokuratora okręgowego Allegheny County, Zappala mówi: „To zabójstwo. Więc jest to otwarta sprawa, ale nie jest traktowana jako kryminalne zabójstwo.”
Innymi słowy, nie ma aktywnego śledztwa, chyba że zostaną znalezione nowe dowody.
W międzyczasie, w Allegheny County Medical Examiner’s office, śmierć Dakoty pozostaje wpisana jako przypadkowe utonięcie.
„Przynajmniej, to powinno być, i powinno być dzisiaj, wymienione jako nieokreślone,” Wecht powiedział.
(Photo Credit: Tim Lawson/KDKA)
Jeśli chodzi o teorię 'Smiley Face Killers’, prokurator, Wecht i Pam James wątpią w istnienie seryjnych morderców w pracy. Ale Wecht i Pam James uważają, że w grę wchodzi nieuczciwa gra.
„Skłaniam się ku copycat,” powiedział Wecht.
„Nie wiem, czy chcę nadać temu nazwę,” powiedziała Pam James. „Czy to może być kult, coś w rodzaju inicjacji? To jest coś. To coś bardzo złego jest tym, czym jest.”
Gannon mówi, że wciąż jest wystarczająco dużo pytań bez odpowiedzi w sprawie Dakoty, aby policja przyjrzała się jej ponownie.
„Nie ma powodu, dla którego policja nie otworzyłaby ponownie tej sprawy, aby sprawdzić, czy coś się stało,” powiedział Gannon. „Zapomnij o uśmiechniętych buźkach i innych graffiti, które znaleźliśmy na miejscu zdarzenia, to po prostu nie ma sensu.”
Pam James mówi, że jej rodzina nie podda się, dopóki nie dowie się dokładnie, co stało się z Dakotą.
„To nigdy nie przywróci mojego syna, wiem o tym,” powiedziała. „Ale nie chcę, żeby imię mojego syna przeszło do historii jako tego pijanego dzieciaka, który szedł alejką, przeszedł przez rzekę i utonął, bo on tego nie zrobił.”
.