C Street Center

Status podatkowy, subsydiowane mieszkania kongresowe i inne korzyściEdit

C Street była przedmiotem kontrowersji na temat jej rzekomego statusu podatkowego jako kościoła, własności nieruchomości i jej powiązania z Fellowship, a także podobno subsydiowanych świadczeń, które obiekt zapewnia członkom Kongresu.

Do 2009 roku C Street była zwolniona z podatków od nieruchomości, ponieważ została sklasyfikowana jako „specjalny cel” użytkowania jako kościół. Prawo Dystryktu Kolumbii zwalnia z opodatkowania „budynki należące do korporacji religijnych lub stowarzyszeń”, które spełniają określone kryteria. W sierpniu 2009 r. nieruchomość została przeklasyfikowana. Urzędnik miejski w DC powiedział, że „ustalono, że części są wynajmowane osobom prywatnym na cele mieszkalne”. W rezultacie, zwolnienie zostało częściowo odwołane i dostosowane tak, że tylko 34 procent jest teraz zwolnione z podatku i 66 procent stało się opodatkowane.”

W lutym 2010 roku, prezes Fellowship, Richard Carver, powiedział The Columbus Dispatch, że jego „organizacja charytatywna” nie jest właścicielem C Street Center „i nie ma kontroli nad jego polityką.” Carver dodał, że nie wie, kto jest właścicielem lub prowadzi centrum: „To po prostu nie jest częścią niczego, co robimy.”

W odpowiedzi na oświadczenie Carvera, gospodarz MSNBC Rachel Maddow wyprodukowała oficjalny akt korygujący z 23 września 2009 r. dla C Street podpisany w imieniu C Street Center, Inc. przez Marty’ego B. Shermana, sekretarza, który jest wymieniony jako „Associate” na złożeniu podatkowym Rodziny w 2008 r. Akta własności wskazują, że w 1980 roku C Street została zakupiona przez Youth with a Mission, Washington, D.C., Inc. Dnia 19 lipca 1983 r. organizacja zmieniła nazwę na „Youth with a Mission Renewal Ministries, Inc.”. 28 listopada 1984 r. organizacja zmieniła nazwę na „FaithAmerica”. Dnia 3 września 1985 r. organizacja zmieniła nazwę na „Youth with a Mission National Christian Center, Inc.”. Dnia 27 lutego 1992 r. organizacja zmieniła nazwę na „C Street Center, Inc.”. Wspomniany wcześniej akt korygujący podpisany przez współpracownika Fellowship zmienił nazwę w tytule, aby odzwierciedlić zmiany w nazwie jej właściciela.

Również Fellowship wymienia C Street Center na swoim formularzu 990 z 2007 r. jako organizację powiązaną poprzez wspólnych członków, organy zarządzające, powierników, urzędników itp. W 2002 roku Los Angeles Times poinformował, że rejestry IRS pokazują, że Fellowship dał C Street Center 450.000 dolarów w dotacjach i pożyczkach od 1994 do 2002 roku.

Jak zauważono powyżej, wielu obecnych i przeszłych mieszkańców C Street, w tym senatorzy Tom Coburn i John Ensign oraz reprezentanci Zach Wamp i Bart Stupak, publicznie przyznali się do współpracy z Fellowship lub są udokumentowani, że to zrobili.

„Nieruchomość C Street jest kościołem”, Chip Grange, adwokat Fellowship powiedział LA Times w 2002 roku: „Jest to strefa przeznaczona na kościół. Odbywają się tam spotkania modlitewne, spotkania wspólnoty, spotkania ewangeliczne …. Naszym polem misyjnym jest Capitol Hill.”

W dniu 23 lutego 2010 r. organizacja Clergy Voice, składająca się z 13 pastorów z głównych nurtów wyznań chrześcijańskich, złożyła pozew do IRS, kwestionując pozostałą część uprzywilejowanego podatkowo statusu obiektu przy C Street jako kościoła, na podstawie tego, że wiele zwykłych działań kościelnych nie miało tam miejsca oraz z powodu tajności organizacji.

Clergy Voice jest reprezentowany pro bono przez Marcusa Owensa, który przed objęciem obecnej funkcji w prywatnej praktyce był głównym decydentem w IRS w zakresie projektowania i wdrażania federalnych orzeczeń podatkowych oraz programów egzekwowania prawa dla organizacji zwolnionych z podatku i był laureatem nagrody komisarza IRS za wzorową służbę.

Pod koniec marca 2010 r. Clergy Voice wysłał kolejny list do IRS, twierdząc, że mieszkańcy C Street nie zapłacili podatków od rzekomo obniżonych części ich rzekomo niższych czynszów rynkowych. Clergy Voice stwierdził, że mieszkanie z jedną sypialnią na Capitol Hill kosztowałoby co najmniej $1,700, podczas gdy czynsz w domu przy C Street dla członków grupy wynosił $950 miesięcznie, wliczając usługi porządkowe, a zatem wynajmujący powinni płacić podatek dochodowy od różnicy. Grupa zbadała również rynek wynajmu mieszkań w Capitol Hill i stwierdziła, że pobliskie hotele pobierają opłaty w wysokości minimum $2,400 miesięcznie, a mieszkania korporacyjne kosztują minimum $4,000 miesięcznie. W 2002 r. Los Angeles Times donosił, że C Street pobierała od senatorów i przedstawicieli Kongresu 600 dolarów miesięcznie za wynajem. W 2009 roku WORLD Magazine donosił, że C Street pobierała około 950 dolarów miesięcznie za wynajem.

1 kwietnia 2010 roku Citizens for Responsibility and Ethics in Washington (CREW), liberalna grupa strażnicza, złożyła skargę do senackich i izbowych komisji etyki, zarzucając senatorom i reprezentantom kwaterującym się w C Street, że otrzymywali czynsze poniżej rynkowych, stanowiące „niewłaściwe prezenty od C Street Center, Inc, podmiotu, który prowadzi dom i jest powiązany z Fellowship, szemraną organizacją religijną”. Skarga wymienia Sens. Sam Brownback, R-Kan.; Tom Coburn, R-Okla.; Jim DeMint, R-S.C.; i John Ensign, R-Nev., jak również Reps. Michael F. Doyle, D-Pa.; Heath Shuler, D-N.C.; Bart Stupak, D-Mich. i Zach Wamp, R-Tenn. CREW stwierdza, że zasady Izby i Senatu dotyczące prezentów wyraźnie obejmują „zakwaterowanie” jako zakazany prezent.

1 kwietnia 2010 roku, Fox News donosi, że rzecznik Coburn powiedział, że skarga CREW była „fikcyjna” i „polowaniem na czarownice”, dodając, że „każdy, kto spędzi 10 minut na Craigslist zda sobie sprawę, że dostaje uczciwą umowę rynkową” na 950 dolarów czynszu miesięcznie ze względu na wspólną naturę przestrzeni życiowej i łazienkowej oraz „ograniczone” usługi porządkowe.

8 kwietnia 2010 roku, Jeff Sharlet, reporter, który mieszkał jako stażysta w Fellowship, stwierdził w The Rachel Maddow Show, że C Street jest „luksusowym miejscem” z kucharzem, jadalnią używaną do formalnych bankietów i wspólną przestrzenią „do spędzania czasu, rozmawiania o polityce, oglądania sportu”, dodając, że kobiety stażyści działają jako bezpłatne pokojówki i że od mężczyzn wolontariuszy Fellowship, w tym od niego samego, gdy był stażystą, oczekuje się, że będą „służącymi dla tych kongresmenów”.”

Skandale seksualneEdit

Niektórzy członkowie Kongresu, którzy mieszkali w C Street Center, zostali narażeni w skandalach seksualnych.

.

Dodaj komentarz